Trener Legii Warszawa Aleksandar Vuković został zwolniony - podał mistrz Polski. Jego następcą został Czesław Michniewicz.
- Wierzę w ten zespół, ale ma on swoje granice, limity. Narzucanie mu obowiązku awansu do fazy grupowej europejskich pucharów to myślenie życzeniowe, a nawet nierealne - mówi trener Legii.
Aleksandar Vuković w piątek dowiedział się, że będzie trenerem Legii na stałe, a dwa dni później zremisował w meczu, który Legię może kosztować mistrzostwo Polski.
Przyjechał do Warszawy na rok. Został, z przerwami, na 18 lat. Teraz wrócił do Legii, w końcu w głównej roli.
W meczu trzeciej kolejki Ekstraklasy Legia Warszawa zremisowała 0:0 u siebie z Lechią Gdańsk. Mistrz Polski po raz kolejny zagrał słaby mecz, po stołecznej drużynie nie widać objawów wyjścia z kryzysu. Za to goście wykonali plan i zadowoleni mogą wracać do Trójmiasta.
W piątkowym spotkaniu z Wisłą Kraków po raz pierwszy na ławce szkoleniowej Legii zasiądzie Aleksandar Vuković. Serb zastąpił zwolnionego oficjalnie we wtorek Besnika Hasiego i ma być jedynie czasowym rozwiązaniem, póki włodarze klubu nie znajdą nowego trenera. - Zrobię wszystko, by pan prezes musiał się tłumaczyć, dlaczego zwolnił trenera, który wygrał wszystkie mecze - zapowiedział na konferencji prasowej przed starciem z Wisłą Vuković.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.