Trzeci most w Warszawie otwarto 6 stycznia 1914 roku. Na cześć cara dostał imię Mikołaja II, nazwa nigdy się jednak nie przyjęła. A w 1917 roku oficjalnie ją zmieniono. Budowlę zaprojektowali Mieczysław Marszewski i Wacław Paszkowski. Wieżyce, kamienne ławy i balustrady to już dzieło Stefana Szyllera. W 1944 roku most zaminowali i wysadzili w powietrze Niemcy. Jeszcze przed końcem II wojny światowej zdecydowano, że most Poniatowskiego będzie odbudowany jako pierwszy. Otwarto go 22 lipca 1946 roku.
Wystarała się o przywilej zniesienia ceł, dzięki czemu warszawiacy zaczęli eksportować zboże. Tak zaczął się nasz wielki okres handlu bałtyckiego. O Annie Jagiellonce opowiada prof. Maria Bogucka.
Aż sześciu nowych przepraw przez Wisłę doliczyła się Hanna Gronkiewicz-Waltz. Czyżby rzeczywiście za jej rządów powstało aż tyle nowych mostów? Zależy, jak liczyć. Na przykład remont spalonego mostu Łazienkowskiego pani prezydent przedstawia jako aż trzy przeprawy w jednej.
Niezwykła maszyna zaczyna budowę mostu przez Wisłę na południowej obwodnicy Warszawy. Ważący 650 ton kolos niczym pająk będzie się przesuwać po jego filarach, które wystają już z obu brzegów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)