Za utylizację chemikaliów spod Warszawy zapłacą wszyscy podatnicy, w sumie pójdzie na to 13 mln zł. Gmina zadbała jednak, by tym razem odpady dojechały do spalarni, w której zostaną unieszkodliwione.
Na terenie zakładu zajmującego się recyklingiem przy ulicy Żwirki i Wigury 2, służby przeprowadziły dużą akcję. Znaleziono pojemniki z substancjami chemicznymi, które mogą służyć do wzniecania pożarów.
Pożar toksycznego składowiska, który dotknął Zieloną Górę, mógł się zdarzyć wszędzie. Mazowsze jest drugim województwem pod względem liczby nielegalnych i niebezpiecznych składowisk odpadów.
Właściciel posesji, na której mieściła się kiedyś stacja benzynowa, znalazł na swoim terenie kilkaset zbiorników z chemikaliami. Składowisko było nielegalne.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.