Ten blok jest ponoć tak długi, bo miał zasłonić widok na starą Pragę wysiadającym z dworca - rzuca nasz dziennikarz. - To raczej miejska legenda, "jamnik" jest fragmentem większego założenia - odpowiada Krzysztof Michalski.
W tym odcinku Jarek Osowski i Kuba Chełmiński zabierają na wyprawę na Pragę. Nie idą oczywiście sami. Za przewodników mamy trzech aktywistów, świetnych opowiadaczy o tej dzielnicy.
Najpierw Krzysztof Michalski z Porozumienia dla Pragi i ze Stowarzyszenia Mieszkańców Michałów prowadzi do najmniejszej praskiej świątyni. Zaraz potem kieruje wycieczkę na ul. Kijowską na wprost dworca Warszawa Wschodnia, do najdłuższego bloku w mieście (mierząc w prostej linii) liczącego 508 m i do tak samo długiego jego podziemnego garażu wybudowanego w latach latach 70.
Wszystkie komentarze