Jak pisze na swoim blogu Szary Burek budynek został opuszczony rok temu z powodu długów, jakie miała uczelnia.
W budynku znajdują się sale wykładowe, konferencyjne, archiwum, pracownia komputerowa, pokoje z całym wyposażeniem, a w nich cała dokumentacja jaka tylko powstała przez lata działalności szkoły. Jak widać na zdjęciu, uczelnia miała nawet pomieszczenie na stroje wykładowców.
Aby zwiedzić cały budynek, zajrzeć do każdego pomieszczenia, sfotografować co najciekawsze, to całość czasowo zajęła mi 6h, więc trochę się nachodziłem - pisze bloger.
Celowo nie zdradzam tutaj szczegółów tej szkoły, aby nie dać namiarów jakimś niepowołanym osobnikom. W pomieszczeniach widać już ślady szabrowników, złomiarzy, no i powoli dobierają się do obiektu lokalne pijaczki - relacjonuje Szary Burek.
Bloger pisze też, że na miejscu spotkał w archiwum kilkuosobową ekipę ludzi, segregujących i zabezpieczających akta.
- Niestety ogólnie budynkiem nikt nie chce się zainteresować, a powinien, bo dane osobowe byłych studentów i ich prace magisterskie walają się po podłodze. Jak na moje oko, to za pół roku ten obiekt będzie całkowicie zdewastowany - pisze fotobloger.
Opuszczona uczelnia w Warszawie
Opuszczona uczelnia w Warszawie
Opuszczona uczelnia w Warszawie
Opuszczona uczelnia w Warszawie
Opuszczona uczelnia w Warszawie
Opuszczona uczelnia w Warszawie
Opuszczona uczelnia w Warszawie
Opuszczona uczelnia w Warszawie
Opuszczona uczelnia w Warszawie
Opuszczona uczelnia w Warszawie
Opuszczona uczelnia w Warszawie
Opuszczona uczelnia w Warszawie
Opuszczona uczelnia w Warszawie
Opuszczona uczelnia w Warszawie
Opuszczona uczelnia w Warszawie
Opuszczona uczelnia w Warszawie
Opuszczona uczelnia w Warszawie
Opuszczona uczelnia w Warszawie
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze