Ponad 20 lat czekali fani stołecznego klubu na grę w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Podczas pierwszego meczu - z Borussią Dortmund - w taki sposób przywitali się z Europą.
Goście z Dortmundu urządzili sobie na stadionie Legii ostre strzelanie.
Pokonali legionistów 6:0.
To był przedostatni mecz Legii pod wodzą albańskiego trenera Besnika Hasiego. Po kolejnym meczu ligowym został zwolniony, zastąpił go Jacek Magiera.
Mecz został zapamiętany również z powodu burd na trybunach, chuligani Legii chcieli wtargnąć do sektora zajmowanego przez kibiców gości.
Konsekwencją zachowania części fanów Legii było zamknięcie stadionu na mecz z Realem Madryt - obrońcą trofeum.
Mecz odbył się w ciszy, przy pustych trybunach.
Wydawało się, że Legia jest skazana na pożarcie (w Madrycie przegrała 1:5), ale pokazała charakter i od stanu 0:2, doprowadziła do wyniku 3:2 (na zdjęciu za Miroslavem Radoviciem trener Królewskich Zinedine Zidane).
W samej końcówce Real wyrównał. Szkoda, że takiego meczu kibice nie mogli obejrzeć na żywo przy Łazienkowskiej.
Gareth Bale - gwiazda Realu i bramkarz Legii Arkadiusz Malarz.
Thibault Moulin strzelił gola dla Legii w 83. minucie.
Największe gwiazdy Realu - Cristiano Ronaldo i Gareth Bale - schodzą po meczu do szatni.
Remis 3:3 trzeba uznać za spory sukces drużyny Jacka Magiery.
Zaraz po losowaniu było jasne, że zdecydowanymi faworytami grupy są Real i Borussia. Legia miała walczyć o ewentualny awans do Ligi Europy ze Sportingiem Lizbona.
W pierwszym meczu tych drużyn w Lizbonie Sporting wygrał 2:0.
W rewanżu to jednak lepsza była Legia i dzięki cennemu remisowi z Realem awansowała do 1/16 Ligi Europy.
Tak po ostatnim gwizdku cieszył się trener Legii Jacek Magiera.
Jeden z bohaterów Legii w Lidze Mistrzów Miroslav Radović, który do klubu powrócił po ponad rocznej przerwie.
Wygrana ze Sportingiem była niespodzianką, ale awans był zasłużony.
To koniec przygody z Champions League, ale wiosną Legia powalczy jeszcze w Lidze Europy. Losowanie zaplanowano na 12 grudnia - wtedy kibice dowiedzą się z kim ich drużyna zmierzy się w 1/16 finału. Może to być m.in. ponownie Ajax Amsterdam lub Tottenham, Lyon, Anderlecht Bruksela czy Athletic Bilbao.
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze