Czytaj teraz
Więcej
    Komentarze
    Takie cudo sie marnuje. Az wierzyc sie nie chce.
    @vouivre takie wille to dziedzictwo narodowe, kunsztownie wycięte piłką zdobienia balkonów nie mają równych sobie - wycieczki przyjeżdżają i podziwiają. To jest kawał historii rzemiosła polskiego. Może rząd PiS, który szacunek żywi dla historii, zamiast napychać kabzę o.Rydzykowi wyasygnowałby pieniądze na wykup i ratowanie takich zabytkowych obiektów. Budynek jest w sercu uzdrowiska, mógłby powrócić do swej świetności jako pensjonat, otoczona ogrodem (działka ma chyba 6600mkw)
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Co za strata. Pomyśleć jak wyglądała w swoich dniach świetności
    już oceniałe(a)ś
    18
    1
    Kocham tę architekturę, ludzka skala, piękne proporcje, "z duszą". Żal.
    już oceniałe(a)ś
    8
    0
    Przejeżdżaliśmy koło niej niedawno. Szkoda pięknego domu. Nie jest to jedyny fajny stary dom, który na oczach mirskańców się rozpada. Szkoda, że nie został zabezpieczony choćby w najprostszy sposób. Skoro działa w nim sklep - musi być kontakt z właścicielami.
    już oceniałe(a)ś
    8
    1
    muszkieter 13: "Szanowny Redaktor pomylił totalnie zdjęcia. To są przemieszane fotografie dwóch domów" To sa zdjęcia pensjonatu, redaktor się nie pomylił. Znam ten dom od dawna. Właściciel jest bodajże w USA, tu reprezentuje go pełnomocnik. Gmina nie jest w stanie zmusić go do wyremontowania, ani go przejąć. Nie może także nie swoich budynków remontować. Nie wiem co ma piernik do wiatraka, czyli budowanie ratusza do niszczejących willi. Te obiekty co należą do gminy są po trochu odnawiane - m.in. kilka lat temu Hugonówka przy ul. Mostowej Jet tam KDK), teraz budynek d. poczty w Skolimowie i willa przy J.Pilsudskiego, w której ma być muzeum Konstancina. Może trafi się nabywca, który kupi Pensjonat przy Granicznej i uratuje zabytek (jest w rejestrze), tak jak uratował sąsiednią willę le Fleur p. Marek Roefler - kilka lat temu przedstawiała obraz nędzy i rozpaczy - rozpadająca się i zagrzybiona. Teraz mieści się w niej prywatne muzeum.
    @graff6 Nie wiem dlaczego gmina (tak jak i inne) nie moga ustalic prawa/wymogu aby posesja spelniala pewne normy bezpieczenstwa/estetyki. Jezeli nie - przechodzi pod kuratele gminy a wlasciciel/spadkobierca moze przejac do niej prawa po uiszczeniu kosztow doprowadzenia budynku przez gmine do odpowiedniego stanu. Nigdzie w Europie nie widzialem (na Ukraine nie jezdze) tylu ruin co w pOlsce acz wciaż w rekach nieobecnych "inwestorow"
    już oceniałe(a)ś
    2
    2
    jak można tak zapuścić takie cudo
    już oceniałe(a)ś
    6
    1
    Niestety wiele takich cudeniek niszczeje w Konstancinie. Bywa, że trawi je ogień
    już oceniałe(a)ś
    6
    1
    to pokazu słabości naszego państwa i głupoty decydentów stanowiących prawo. Jeśli w państwach cywilizowanych prawo nakazuje nawet utrzymanie trawników w należytym stanie, to tym bardziej zobowiązuje właścicieli do utrzymania nieruchomości w standardzie pasującym do otoczenia. Jeśli właściciel nie stosuje się do tych zasad, to gmina prawnie powinna przejąć zarząd nad taką nieruchomością i doprowadzić do przymusowego wykupu nieruchomości. Chętni do zakupu nieruchomości na licytacji na pewno się znajdą.
    już oceniałe(a)ś
    4
    1