fot. Straż Miejska
Lis polarny na Pradze
W styczniowy poranek mieszkańcy ul. Panieńskiej na tyłach szpitala Praskiego zauważyli błąkającego białego lisa.
- Lis kulał, był lekko wycieńczony, ale był w ogólnie dobrym stanie. Nie miał widocznych obrażeń. Odłowiliśmy go za pomocą chwytaka i podbieraka - opowiadał "Wyborczej" Tomasz Szymczak, strażnik z Eko Patrolu. Jak ustalono, był to biały lis polarny piesiec.
Zwierzę trafiło do Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt przy ul. Prawdziwka.
Fot. Straż Miejska
Wszystkie komentarze