Relaks, ul. Puławska 48, pon.-pt. 8-21, sob. 10-19, niedz. 10-18
- To mój stały przystanek w drodze do pracy - mówi Małgorzata Minta i wychwala tutejszą kawę. - Jeśli szukamy kawy na wysokim poziomie, to tylko do Relaksu. Podają tu kawę z najlepszych małych palarni, parzoną zarówno tradycyjnymi metodami, jak i alternatywnymi: w chemeksie, dripperze czy syfonie.
Prócz kawy jest tu wszystko, co potrzebne na dobre śniadanie: kanapki, owsianka, jogurt z granolą, croissanty, które codziennie wędrują tu z Miłości, gdzie wypiekane są ze świeżego ciasta. Można je tu zamówić m.in. z tapenadą z czarnych oliwek, suszonymi pomidorami i warzywami.
Relaks to już miejsce kultowe z powodu wystroju (wnętrze pełne starych polskich plakatów projektowała pracownia Moko Architects) i poziomu parzenia kawy. Ludzie często pracują tu przy śniadaniu na laptopach. Dla niektórych nie starcza już miejsca, mogą tylko w biegu chwycić kanapkę na wynos.
Kawiarnia jest wegetariańska, można tu również znaleźć sporo pozycji dla niejedzących mleka i jaj - wegańskie ciasta, kanapki, tarty z soczewicy.
Wszystkie komentarze