Pałac Mostowskich, Nowolipie 2
Po ponad 170 latach na fasadę pałacu Mostowskich wrócił orzeł zwalony przez Rosjan po upadku Powstania Listopadowego. Dwutonowa rzeźba z piaskowca stanęła w przededniu Święta Konstytucji 3 Maja 2006 r. Do jej ustawienia użyto 50-tonowego dźwigu. Jak dokładnie wyglądała przed 1830 r. pewności nie mamy. Autorem współczesnej, stylizowanej na klasycystyczną sprzed 1830 r. jest konserwator i rzeźbiarz Paweł Pietrusiński. - Na podstawie dostępnej ikonografii wiedzieliśmy, że w dobie konstytucyjnego Królestwa Polskiego attykę wieńczyła rzeźba orła białego o rozłożystych skrzydłach, jednak przekazy były zbyt skromne, by ustalić szczegóły - opowiadał mi konserwator.
Odtworzona rzeźba stanęła na attyce wieńczącej fasadę klasycystycznego pałacu Mostowskich, przebudowanego przez Antonio Corazziego w 1823 r. - Przez lata pusta attyka sprawiała wrażenie niedokończonej. Jednak orzeł nie wrócił tu ani po odzyskaniu przez Polskę niepodległości w 1918 r., ani w trakcie powojennej odbudowy zabytku ukończonej w 1949 r. Dopiero ustawienie przed kilkoma laty kwadrygi na attyce Teatru Wielkiego, też zaprojektowanego przez Corazziego, stworzyło precedens - mówił konserwator.
Za inspirację dla nowej figury w zwieńczeniu pałacu Mostowskich posłużył Pawłowi Pietrusińskiemu m.in. wizerunek ptaka z Orderu Orła Białego. Stąd jest to orzeł marsowy, groźny, wsparty na panopliach, czyli ornamencie złożonym z rozmaitych broni. Rozpiętość skrzydeł orła jest na tyle duża, że przed ustawieniem figury trzeba było wzmocnić pałacową attykę specjalną konstrukcją ze stali zaprojektowaną przez dr. inż. Stanisława Karczmarczyka.
Na fasadzie pałacu Mostowskich uważny widz dostrzeże też orły zdobiące fryz pod oknami pierwszego piętra.
Wszystkie komentarze