fot. Janusz Sobków
Kot Filemon z Targówka
"Filemon jest mieszkańcem Targówka.
Oficjalnie to 'Filemon', ale dla nas bywa też Filciem, Filemonciem, Filusiem...(ciągle powstają nowe,bardziej pieszczotliwe zdrobnienia ku obojętności samego zainteresowanego). Jak widać jest rudy,a jak wiadomo wszystko co rude jest wredne...ale ja bym raczej powiedział że nie wredne a z charakterkiem ;-) Bo on ma swój charakterek: gdy nie ma na coś ochoty, np: gdy ma już dość głaskania czy trzymania na kolanach bez namysłu ugryzie lub zaczepi pazurkiem.
On wie kiedy i na co ma ochotę. Zakup nowych mebli nie ma sensu póki Filemon nie zrezygnuje z przechodzenia do góry nogami pod wersalką z jednego końca na drugi wisząc zaczepiony na pazurach. Ponadto 'leje' inne koty by wieczorem spać przy nich jak gdyby nigdy nic. I do tego jeszcze chrapie! :-) Ale i tak nie zamienimy go na innego!
Kiedy chce powiedzieć że chce jeść, siada i bez wydawania dźwięków, hipnotyzuje swoją Panią patrząc jej głęboko w oczy. A to spojrzenie jest... bezcenne:-)"
Wszystkie komentarze