Mennica przy Żelaznej, gmach z początku lat 90. ma być rozebrany
Budynek Mennicy Polskiej
Kilka dni temu Mennica Polska zaprezentowała wolskim radnym swoje plany inwestycyjne. Chce zbudować 130-metrowy wieżowiec u zbiegu Prostej i Żelaznej oraz drugi, 50-metrowy, u zbiegu Żelaznej i Grzybowskiej. Pod budowę tego pierwszego trzeba by zburzyć trzypiętrowy socrealistyczny biurowiec z lat 50. Pod ten drugi - oddany zaledwie w 1994 r. budynek, w którym mincerze Mennicy wybijają wszystkie polskie monety oraz monety dla innych krajów (na zdjęciu). Trzynastopiętrowy biurowiec zaprojektowany przez renomowaną pracownię JEMS Architekci pozwoliłby na znacznie intensywniejsze zagospodarowanie działki leżącej w centrum miasta, o kilka minut piechotą od stacji drugiej linii metra, która ma powstać pod rondem ONZ. - To na razie odległe plany - zastrzega Mariusz Przybylski, rzecznik Mennicy Polskiej. Mennica nie złożyła jeszcze nawet wniosku o warunki zabudowy. A to dlatego, że na tej działce działa także zakład menniczy, w którym wybijane są monety. Dziś działa już na maksymalnych obrotach, rocznie produkowane jest tu ponad miliard monet - złotówek i walut Białorusi. Jeżeli Polska zdecyduje się na przyjęcie euro i wybijanie polskich wersji tej waluty zostanie powierzone Mennicy Polskiej, to przez jakiś czas wytwórnia będzie miała dwa razy tyle roboty. - Prawdopodobnie zbudujemy wtedy drugi zakład na Annopolu, ale dopiero po wybiciu euro będziemy mogli mówić o zamknięciu mennicy przy Grzybowskiej - mówi rzecznik Mennicy.
Wszystkie komentarze