Od poniedziałku graficiarze wstali od komputerów i w realu ruszyli pod mur, którego nie strzegli już ochroniarze. Niektóre graffiti są raczej skromne...
... inne powstają z rozmachem
Niektóre z nowych graffiti to już przemyślane prace z pomysłem
Po południu powstawały kolejne wrzuty
Grafficiarz przy pracy
Są hasła z przymrużeniem oka. To nawiązuje do zamalowanego na czarno muru.
I całkiem rewolucyjne
"Pieniądze rządzą wszystkim wokół mnie"
"Nie pozwolimy odebrać nam naszej kultury i sztuki", a na sąsiednim panelu, tą samą ręką: "Graffiti jest, było i będzie sztuką wolności słowa"
Jest i akcent warszawski. Pałac Kultury zaraz będzie zbombardowany, jak w starej gierce "Space Invaders". Tyle że zamiast stworów, atakują odwrócone znaczki adidasa.
Na murze zostały jeszcze nieliczne wolne panele.
Jeszcze jedna nowa praca...
... i kolejna...
... i jeszcze jedna.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze