Komentarze
z głównej "Zaczęła sie rozbiórka Rotudny." - gdzie jest Rotudna?
już oceniałe(a)ś
0
0
Ja płaczę po budynku u zbiegu Browarnej i Lipowej! Oddawano go do użytku w 1971 r., gdy zaczynałam w nim studia. Na tamte czasy był bardzo nowoczesny!
już oceniałe(a)ś
0
0
Po wnikliwym przegladzie ostatnich wyburzen w Warszawie stewierdzam, ze sa one jak najbardziej na miejscu. Wyburzane obiekty to zwykle postkoministyczne badziewo. To, ze ktos ma do tego sentyment (bo np. tata byl w ZOMO a mama w SB) to jeszcze nie znaczy, ze Warszawa ma stale wygladac jak stalinowskie wiezienie.
już oceniałe(a)ś
0
0
Mimo iż rozbiory minęły, to rozbiór Warszawy trwa w najlepsze, a właściwie w najgorsze. Rozbiór przemysłu (nawet RADWAR rozbierają), rozbiór kamienic, rozbiór zabytków, rozbiór hoteli, rozbiór sklepów będących muzeami, rozbiór biurowców, rozbiór banków itd. Warszawa jest w jakimś koszmarnym stanie wojny, a nowsze wcale nie jest lepsze. Niestety, ten kto ma kasę może ją wydawać na każdą głupotę. I tak nie będzie od tego mądrzejszy, co najwyżej będzie miał jeszcze więcej kasy. Tylko po co...
@dinowar Kto ma kasę ...ten może. Czy jest w tym coś złego, że ma, czy w tym, że może? Nowe nastaje tylko po starym, to stara i ważna, niepodważalna prawda. Inaczej nowego w ogóle by nie było. Zamiast wybrzydzać zawczasu, cieszmy się póki co, że nowe się jeszcze nie odwróciło. Optymistom podpowiem, że malkontentów nigdy nie braknie, a świat z dnia na dzień i tak ciągle pięknieje, a z nim i Warszawa, i Polska. Dojdzie też do tego wkrótce, że będą nowe wybory - chociaż jeszcze nie jutro - i wtedy bez wątpienia nowe będzie jak zwykle lepsze od obecnego, a może także od starego. Pisowatych nikt nie będzie wspominać, by możliwie jak najdłużej nie zrobiło się znów mdło i ponuro, jak mamy obecnie.
już oceniałe(a)ś
0
0