Wojciech Marczyński/Muzeum Powstania Warszawskiego
1 z 10
Autor zdjęć - Wojciech Marczyński
Portret Wojciecha Marczyńskiego 'Bogusława', żołnierza batalionu 'Redy' kompani 'Miłosz'. - Część fotografii Wojciecha Marczyńskiego jakie trafiły do naszych zbiorów to scheda po historyku powstania Stanisławie Kopffie oraz własność córek fotografa Anny Kuczyńskiej i Małgorzaty Tomiczek. 80 kolejnych przywiozłam z Australii. Pochodzą ze zbiorów Polish Army Museum w Sydney. Towarzyszą im obszerne opisy fotografii - opowiada Joanna Lang z Muzeum Powstania Warszawskiego. Dodaje, że jeden z powstańców który wyemigrował do Australii był też w tym batalionie.
WOJCIECH MARCZYŃSKI
2 z 10
Sanitariuszki z plutonu 'Kłosa'
Zdjęcie powstało w sierpniu na barykadzie przy ulicy Hożej. Uwiecznieni na nim zostali żołnierze z oddziałów walczących w rejonie Placu Trzech Krzyży. Głównie sanitariuszki z 1. plutonu 'Kłosa' 3. kompanii 'Redy' batalionu 'Miłosz' w towarzystwie żołnierza tego samego oddziału. Na prawo od niego siedzi Barbara Rau 'Basia'. Bardzo ciekawe jest też tło fotografii. W głębi po lewej widać stojące jeszcze, dwie wieże kościoła św. Aleksandra. Bliżej żelbetowa konstrukcja gmachu, którego budowa zaczęła się tuż przed wojną, i która zamarła we wrześniu 1939 r. Budynek ten zaczęto realizować w miejscu zlikwidowanego bazaru. Resztki tego bazaru dostrzeżemy na zdjęciu. To z konstrukcji tego budynku 2 sierpnia 1944 r. nalot niemieckich sztukasów na Plac Trzech Krzyży fotografować będzie Sylwester Braun 'Kris'.
Wojciech Marczyński/Muzeum Powstania Warszawskiego
3 z 10
Łączniczka 'Lalka'
- Ta fotografia mogłaby stać się jedną z ikon powstania - przekonuje Joanna Lang z Muzeum Powstania Warszawskiego. Wojciech Marczyński sportretował na nim łączniczkę 'Lalkę' z 1. plutonu 'Kłosa' 3. kompanii 'Redy' batalionu 'Miłosz'.
Wojciech Marczyński/Muzeum Powstania Warszawskiego
4 z 10
Królówka jeszcze stoi
Fragment Placu Trzech Krzyży z częściowo spalonym, ale jeszcze nie zbombardowanym gmachem gimnazjum Królowej Jadwigi. Widać go pośrodku zdjęcia. To budynek z kolumnadą. Zostanie zniszczony dopiero 2 września w trakcie nalotu niemieckich sztukasów. Na razie jednak stoi choć widać, że w jego wnętrzu szalał pożar. Z boku po prawej widoczna jest barykada zamykająca wylot Alej Ujazdowskich. Pośrodku placu, na pętli stoją dwa tramwaje unieruchomione 1 sierpnia. Oglądamy je też na kolejnych zdjęciach Marczyńskiego. Otoczone coraz większą liczba ruin. W głębi nie zniszczona jeszcze potężna kamienica włoskiego towarzystwa ubezpieczeniowego z kinem Napoleon. W czasie okupacji kino zmieniło nazwę na Apollo i było przeznaczone tylko dla Niemców. Na fotografii widać wejście do niego i szyld 'Apollo'. Na skwerze pomiędzy tramwajami po lewej stronie widać fragment basenu przeciwpożarowego. Jednego z kilku, które w czasie okupacji wzniosła obrona przeciwlotnicza.
Wojciech Marczyński to zdjęcie zrobił z okna mieszkania zachowanej do dziś kamienicy przy Hożej 1 u zbiegu z Mokotowską.
Wojciech Marczyński/Muzeum Powstania Warszawskiego
5 z 10
Królówka w ruinie
Fotografia powstała prawdopodobnie wkrótce po nalocie sztukasów na Plac Trzech Krzyży 2 września. Zdjęcie zostało opublikowane już w końcu lat 40. XX w. Pokazuje przerażające skutki wybuchu bomby lotniczej. Dosłownie starła ona z powierzchni potężny budynek gimnazjum królowej Jadwigi. Monumentalne kolumny w fasadzie zostały zmiecione aż do baz. Gruz runął częściowo na unieruchomiony tramwaj. Podmuch eksplozji i fala odłamków pokiereszowała go. W tle widać zachowany fragment oficyny gimnazjum, który przetrwał do dziś. Wysoki budynek w głębi to gmach firmy Ericsson w Alejach Ujazdowskich. - To w trakcie tego bombardowania zginął kolega Marczyńskiego Leszek Pudłowski 'Lech' - opowiada Joanna Lang z Muzeum Powstania Warszawskiego.
Wojciech Marczyński/Muzeum Powstania Warszawskiego
6 z 10
Portret siostry
Wojciech Marczyński 'Bogusław' na chodniku przed domem przy Hożej 1 gdzie mieszkał fotografował swoją siostrę Marię Marczyńską-Robowską. Była lekarką punktu sanitarnego przy ulicy Sosnowej 3. Przeżyła wojnę. Chodnik na którym siedzi zawalony jest kawałkami gruzu. Widać, że trwały tu walki. Po prawej zasłonięte deskami wielkie witryny sklepów. Kamienica przy Hożej 1 zostanie częściowo zniszczona, ale część narożna przetrwa. Za to nic nie pozostanie po widocznym w dali budynku frontowym gimnazjum im. Królowej Jadwigi. Fotografia pochodzi z końca sierpnia 1944 r.
Wojciech Marczyński/Muzeum Powstania Warszawskiego
7 z 10
Barykada przy Nowym Świecie
Zamykała widok na Plac Trzech Krzyży od strony Alej Jerozolimskich i zajętego przez Niemców gmachu Banku Gospodarstwa Krajowego. Zdjęcie wykonane zostało z narożnika ulicy Książęcej, która wtedy stanowiła jedyne połączenie Południowego Śródmieścia z Górnym Czerniakowem. W tle z lewej kamienica przy Placu Trzech Krzyży 16 i nieco z prawej XVIII wieczny dom przy Nowym Świecie 1. Budynek ten zostanie przez Niemców podpalony jednak jego mury przetrwają wojnę i zabytek doczeka się odbudowy. Z fotografii można się przekonać, że do budowy barykad używano niemal wszystkiego co było pod ręką. Także charakterystycznych wózków do wywozu śmieci.
Wojciech Marczyński?Muzeum Powstania Warszawskiego
8 z 10
Podchorąży 'Leszek'
Wojciech Marczyński fotografował swoich kolegów. Na kilku zdjęciach pojawia się podchorąży Lech Pudłowski 'Leszek', żołnierz 1. plutonu 'Kłosa' 3. kompanii 'Redy' batalionu 'Miłosz'. Tu widzimy go podczas odpoczynku na kwaterze. - Polegnie podczas niemieckiego bombardowania Placu Trzech Krzyży i Marczyński sfotografuje jego pogrzeb - opowiada Joanna Lang z Muzeum Powstania Warszawskiego.
Wojciech Marczyński/Muzeum Powstania Warszawskiego
9 z 10
Pogrzeb strzelca
Powstańcy nad mogiłą strz. Witolda Hermanowskiego 'Świta' z 1. plutonu 'Kłosa' 3. kompanii 'Redy' batalionu 'Miłosz'. Zdjęcie powstało 20 sierpnia 1944 r. na dziedzińcu Instytutu Głuchoniemych i Ociemniałych. W tle widać potężną kopułę kościoła św. Aleksandra. Niespełna dwa tygodnie później zawali się ona do środka w wyniku eksplozji bomb lotniczych zrzuconych z niemieckiego sztukasa.
Wojciech Marczyński/Muzeum Powstania Warszawskiego
10 z 10
Apollo w guzie
Zniszczone wnętrze kina 'Apollo', czyli przedwojennego kina Napoleon. Fotografię można uznać za varsavianistyczną sensację. Kino otwarte wiosną 1939 r. było najbardziej luksusowe w ówczesnej Warszawie. Zachowało się sporo zdjęć samego budynku ale nie wnętrza kina. Wojciech Marczyński zrobił całą serię fotografii wnętrza zdewastowanego eksplozją bomby zrzuconej przez Niemców 2 września 1944 r.
Wszystkie komentarze