Kolejka na Krzyżaków
Dziełem architektury, malarstwa, mozaiki i sztuki neonu było kino Skarpa. Powstało w latach 1956-1960 wg projektu zespołu Zygmunta Stępińskiego. Boczne elewacje ożywiły kolorowe tynki układające się w "neoplastyczne" kompozycje kwadratów i prostokątów.
Znacznie ciekawsze było wnętrze. Niespokojny rysunek posadzki holu z przenikających się fal różnobarwnych kostek terakoty znalazł odpowiednik w dekoracji sufitu spiętego wężowatymi rurkami neonów. Ich wstęgi wiodą wprost do wnętrza sali kinowej, wspartej na słupach pokrytych mozaiką o abstrakcyjnym rysunku.
Pierwszym filmem, jaki tu pokazano, był największy hit w dziejach polskiego kina - "Krzyżacy" w reżyserii Aleksandra Forda. Tłumy były tak wielkie, że pomimo 850 miejsc na widowni, przez wiele tygodni trudno było się dostać. Były to wielkie dni dla koników. Opowiadano, że niektórzy na "Krzyżakach" zarobili krocie.
Dziś w miejscu kina wznosi się jeden z najdroższych w Warszawie apartamentowców.
Wszystkie komentarze