Fot. Bartosz Bobkowski / Agencja Wyborcza.pl
Jerzy Kulej (1940-2012)
Najwybitniejszy polski bokser, dwukrotny mistrz olimpijski, dwukrotny mistrz Europy, ośmiokrotny mistrz Polski. Stoczył 348 walk w karierze; 317 wygrał, sześć zremisował, 25 przegrał.
- Kulej nie był tylko sportowcem, był także wspaniałym człowiekiem. Miał żelazny kręgosłup moralny, zawsze wiedział co jest dobre, co złe. Przekazywał mi wiele cennych uwag, nie tylko sportowych. Zawsze był ze mną, nie ważne czy wygrywałem, czy przegrywałem. Zawsze był ze mną. To był człowiek z olbrzymią pasją - mówił po śmierci mistrza, jego przyjaciel Marcin Najman.
Z kolei brązowy medalista olimpijski z Moskwy (1980) Krzysztof Kosedowski wspominał - Ciągle wszystkich rozśmieszał. Miał niezwykłe poczucie humoru. Przy każdej okazji opowiadał anegdoty, sypał dowcipami z rękawa. Czasami słuchałem jego kawałów setki razy, a za każdym razem śmiałem się niemal do łez.
Jerzy Kulej nigdy nie leżał na deskach ringu.
Bokser zmarł 13 lipca. Został pochowany jest na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach.
Wszystkie komentarze