Ciepłownia z lat 50., później laboratorium doświadczalne, której parter zaadaptowano na klubokawiarnię. Duży lokal z bardzo ciekawym wnętrzem i muralem, który tak jak i cała klubokawiarnia dedykowany jest Mironowi Białoszewskiemu. Wszystko pochodzi z odzysku, meble zostały podarowane przez różne instytucje lub zebrane ze śmietników a role doniczek pełnią butelki po wodzie. Kicia Kocia organizuje dużo imprez mających na celu "odkłamanie, zaczadzonego wizerunku Grochowa". Niedawno odbyło się spotkanie poświęcone przeszłości i przyszłości placu Szembeka, a w ten weekend można przyjść na wyprzedaż garażową. Gospodarz Kici Koci - Cezary Polak zaprasza też na Bicie Rekordu Świata w Piciu Oranżady, które odbędzie się 21 lipca, a zwycięzca zostanie wpisany do księgi rekordów Guinnessa. - Zawodnicy będą pić oranżadę Olszynka, produkowaną tu, na Grochowie według przedwojennej receptury - podkreśla Cezary Polak.
W Kici Koci działa biblioteka, otwarta prawdopodobnie najdłużej w Warszawie. Serwowane są potrawy wegetariańskie, latem jest grill. Jest tu też ogromny wybór napojów i piw, bo jak mówił Benjamin Franklin a można to przeczytać na naklejce obok baru: "Piwo jest dowodem na to, że Bóg nas kocha i chce, żebyśmy byli szczęśliwi". W Kici Koci podawane są głównie polskie produkty, małych lokalnych producentów.
Ul. Garibaldiego 5a, Czynne: pon.-czw. 17-00, pt. 17-1, sob. 15-2, ndz. 17-23
Kawiarnia Prochownia - Żoliborz schowana w Parku Żeromskiego, tuż przy placu Wilsona. Mieści się w budynku, gdzie kiedyś składowane były prochy, stąd nazwa. Działa od stycznia tego roku, przyciąga Żoliborzan i nie tylko. Często ludzie z okolicznych firm przychodzą tu popracować. Kawiarnia ma wielu stałych klientów, cały dzień tętni życiem. W Prochowni można napić się kawy, herbaty lub jednego z regionalnych piw leżąc na leżaku lub hamaku rozwieszonym między drzewami. Serwowane są śniadania a po godz. 13 kanapki, są też ciasta. Czasami serwują tu robione na grillu burgery. Uwaga: kanapki są ogromne!
Prochownia - Żoliborz. ul. Stefana Czarnieckiego 51, park Żeromskiego), Czynne: pon.-czw. 9-22, pt. 9-23, sob. 9-23, ndz. 9-22
Z zewnątrz lokal nie wygląda zbyt zachęcająco - znajduje się w mało ciekawym pawilonie handlowym Chomiczówka, ale rekompensuje to bardzo ładne wnętrze utrzymane w odcieniach oberżyny i bieli. W środku jest duży kącik dla dzieci, a w karcie można znaleźć dużo dań głównym bohaterem - bakłażanem. Serwowane są głównie makarony i sałatki. Bakłażan kusi też codziennie innym zestawem dnia w cenie 19 zł.
Ul. Conrada 15, Czynne: codziennie 9-20
Fot. Przemek Wierzchowski / Agencja Gazeta
- Stawiamy na kawę i promocję Mokotowa - mówi Wojciech Woźniak, właściciel Moko, malutkiej i przytulnej kawiarni. - Od zawsze mieszkam na Mokotowie i brakowało mi takiego miejsca. Moko oferuje kawę, którą doceniają pracownicy okolicznych biur i sąsiedzi - mało osób trafia tu przypadkowo. Lokal działa od lutego, ale na początku śnieg, a potem wymiana elewacji odstraszały klientów, teraz jest ich coraz więcej. Warto zwrócić uwagę na piękne przedwojenne "gorseciki", czyli unikatowe kafelki na podłodze. W menu znajdują się głównie kawy i słodkości, w czasie upałów można się ochłodzić w 100 proc. naturalnymi, owocowymi lodami produkcji Lodove.
Ul. Malczewskiego 6, Czynne: pon.-pt. 8-18, sob. 10-17, ndz. 11-17
Dominuje tu kuchnia hiszpańska i włoska, ale do dań dokładane są polskie akcenty. To miejsce, które łączy w sobie kawiarnię i restaurację, można się tu napić kawy, zjeść coś małego czy dużego, ale też obejrzeć na dużym ekranie mecz albo film. Organizowane są też weekendy tematyczne. - Nie było nas stać na lokal w centrum, a gotowanie jest naszą pasją, dlatego zdecydowaliśmy się otworzyć bistro na Targówku. Myślę, że takie miejsce jest tutaj potrzebne, dookoła mieszka masa ludzi na nowych osiedlach. Mimo że nie jesteśmy stąd, staramy się nawiązywać do okolicy: w tej chwili mamy wystawę archiwalnych zdjęć Targówka, niedługo rozwiesimy obrazy seniorów pokazujące nowoczesny Targówek - mówi Przemysław Wiechecki.
Ul. Św. Wincentego 95/3, Czynne: pon. 12-22, wt.- ndz. 10-22
To najmłodsze miejsce z zestawienia, otwarte kilka dni temu w Miasteczku Wilanów. Plakatówka - bo będą tam wystawiane plakaty, i klasyki, i dzieła młodych twórców oraz dlatego, że Wilanów kojarzy się z plakatami. - Otworzyliśmy Plakatówkę tutaj, bo tu mieszkamy a w okolicy są same restauracje lub sieciówki - mówi Monika Motyka, właścicielka miejsca. - Chcielibyśmy stworzyć tu małe centrum kulturalne nowego Wilanowa.
Lokal jest ładnie urządzony, ściany zdobią murale wykonane przez zaprzyjaźnionych artystów, wszystko dopełniają świetne dodatki jak solniczka udająca tubkę farby czy wieszaki wyglądające jak farba spływająca po ścianie. Jest też duży wybór książek a także kącik dla dzieci, w którym będą organizowane warsztaty.
Na razie można się tu napić kawy, zjeść tartę, np. botwinkową z fetą. Niedługo będą kanapki oraz alkohol.
Ul. Prymasa Augusta Hlonda 2, Czynne: codziennie 8-22
Położona blisko metra Natolin klubokawiarnia otworzyła się trzy lata temu. Tadeusz Poniatowski, założyciel Localu: - To fajna, młoda dzielnica, gdzie mieszka dużo ciekawych ludzi. Chcemy zerwać ze stereotypem Ursynowa jako sypialni Warszawy. Chcemy być miejscem jak nazwa wskazuje - lokalnym, gdzie przychodzą ludzie z okolicy. W styczniu otworzył obok klubokawiarni restaurację a la carte Local Restaurant a w czerwcu przejął kawiarnię Roskosz przy ul. Wiolinowej 2a, która teraz nazywa się Local Cafe. Niedawno rozpoczęli akcję "Budzimy Ursynów", czyli koncerty i inne eventy na powietrzu.
W Localu serwowana jest kawa, drinki i przekąski, w Local Cafe w weekendy będą organizowane grille. W Local Restaurant zjeść można już od 20 zł.
Local i Local Restaurant, ul. KEN 47,
Local Cafe, Ul. Wiolinowa 2a
Czynne: Local i Local Cafe - w wakacje od 11 do ostatniego gościa; Local Restaurant - 11- 22
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze