To hasło przewodnie czwartkowej, kobiecej imprezy w klubie Obiekt Znaleziony. Podziemia Zachęty przemieniły się na jeden wieczór w buduar
Radni Śródmieścia przyjęli w czwartek zmianę w przepisach dotyczących wynajmowania pustostanów w mieszkaniach wspólnych, tzw. kołchozach.
Kilka ścian odetchnęło dzięki pierwszemu Festiwalowi Antygraffiti, który w środę odbył się na tej zaniedbanej ulicy.
Park przy ul. Stryjeńskich będzie nazywał się Moczydełko.
W Śródmieściu chcą złagodzenia przepisów, tak by łatwiej można było wynajmować pustostany w mieszkaniach ze wspólną kuchnią, łazienką i WC zajmującym je już lokatorom.
Można posłuchać o ostatniej kochance Józefa Piłsudskiego, dowiedzieć się, kto był najbardziej próżnym architektem przedwojennej Warszawy i jacy byli ówcześni celebryci. A dziś - gdzie żona ambasadora zamiatała podwórko.
W zeszłym roku zamknięto jednocześnie kilka oddziałów położniczych. Tym razem ma być inaczej
Sezon turystyczny w pełni, a Muzeum Historyczne przy Rynku Starego Miasta zamknięte do odwołania. Powód: remont piwnic. - Nie sądziliśmy, że będzie aż tak uciążliwy - żali się dyrekcja.
Wracają upały. Wymarzona pogoda na basen. A kąpielisko na Szczęśliwicach zamknięte, choć remont miał się skończyć w maju. Czy uda się w nich wykąpać przed końcem wakacji?
Lokatorów urysnowskiego wieżowca zelektryzowała wieść, że pod ich oknami powstanie ryczący park rozrywki. - To plotka. Budujemy tam zwykły plac zabaw - uspokaja dzielnica.
Właściciel hotelu Metropol skuł z budynku balkony. - Ze względów estetycznych - tłumaczy.
Wchodzą na podwórka, na które nikt się nie zapuszcza. Pokazują swoje rodziny i swoje ulice. Dzieci z Małej, Brzeskiej, Środkowej nagrały komórkami filmy o sobie. - Głębokie do bólu, prawdziwe jak cholera - ocenia filmowiec, pod którego okiem...
- Nie da się latem otworzyć boisk dla wszystkich chętnych - twierdzi wiceprezydent Warszawy Włodzimierz Paszyński. Na Bemowie udowodnili, że jednak się da. Przez całe wakacje na wszystkich boiskach w tej dzielnicy można grać do woli
Właściciele straganów stojących bez zezwolenia na ulicach wbrew swej woli pomogą ofiarom powodzi na Lubelszczyźnie. Ich towary przejęte przez urzędników trafią do poszkodowanych miejscowości.
- To niebo zadziałało - tak mąż zaufania PiS tłumaczy fatalną pomyłkę komisji na Bemowie, która odwrotnie spisała wyniki dogrywki wyborów prezydenckich. Ludzie głosowali tam głównie na Bronisława Komorowskiego, ale protokół mówi o miażdżącym...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.