Dworzec Centralny wypiękniał. Przejaśniał. Miejscami pachnie kwiatami. Ale czy kroplówka z milionami złotych postawi trupa na nogi i pozwoli mu zdobyć puchar "Zadowolonego pasażera"?
Remont Dworca Centralnego z labiryntem podziemnych korytarzy ma kosztować ponad 100 mln zł - tyle, ile dotąd Świątynia Opatrzności Bożej w Wilanowie. Jest drogo, ale ładnie? Czy lepiej było zburzyć, by wznieść nową katedrę PKP?
Robi się! - chwalą się kolejarze. I rzeczywiście osoba z rzadka odwiedzająca Dworzec Centralny może przeżyć szok. Nie tylko ?robi się?, wreszcie widać efekty. Nawet kawy można się napić w toalecie, tylko ciastek brak.
Mężczyzna zginął pod kołami pociągu na Dworcu Centralnym. To prawdopodobnie samobójca. Pasażerów czekają spore utrudnienia.
Na finiszu remontu Dworca Centralnego kolejarze znaleźli pieniądze na wymianę najbardziej obleganych, wiecznie psujących się schodów ruchomych. Obiecują też poprawę wyglądu zapuszczonego łącznika z Dworcem Śródmieście.
Finiszuje remont Dworca Centralnego. Większość prac ma się zakończyć w grudniu. Do wiosny mają urządzić się tam wszyscy najemcy, w tym także restauracje na antresoli.
Estakady miały go łączyć z blokami, a podróżni mieli odpoczywać w dziennym hotelu - o niezrealizowanych pomysłach na Dworzec Centralny dziś na Festiwalu Nauki.
Najgłupszym z możliwych sposobów na świętowanie Dni Transportu Publicznego okazuje się próba skorzystania z tegoż. Lepiej iść piechotą, ewentualnie w ogóle nie wychodzić z domu. I bezwzględnie pozbyć się złudzeń, że będzie lepiej. Felieton Beaty...
Pasażerowie, którzy planowali o godz. 7.02 wyruszyć pociągiem do Szczecina, zostali na peronie. Skład w ogóle nie pojawił się na Dworcu. Przyszło za to mnóstwo dziennikarzy.
Późny, niedzielny wieczór. Wracam z weekendu za miastem, wysiadam na Centralnym, muszę do WC. Nie przeraża mnie ta myśl i nie odraża, jak to jeszcze niedawno bywało. Ba, cieszę się nawet trochę, bo pamiętam wszystkie ochy i achy redakcyjnych kolegów...
Po monitach i protestach ratusz wreszcie zdecydował: popularna zebra wytyczona tymczasowo w poprzek ul. Emilii Plater nie będzie zlikwidowana. Zarząd Dróg Miejskich ma tu urządzić przejście z prawdziwego zdarzenia.
Na nic wielomiliardowy deszcz pieniędzy, który spadł na PKP. Pasażerowie toną w błocie na Wschodnim. Tak było w PRL, tak jest w III RP. Może wpadliśmy w pętlę czasu i będzie już zawsze jak u Barei i Tyma?
Nowość w podejściu do informowania podróżnych. W komórce z internetem albo na zwykłym komputerze można sprawdzić, czy pociągi przyjeżdżające albo odjeżdżające z Centralnego mają opóźnienie.
Remont dworca daje się we znaki pasażerom. Tymczasem prace stoją, rzekomo ze względu na deszcze. Dotyczy to nawet... zadaszonych miejsc.
Pasażerowie na Dworcu Centralnym przeżywają szok. Właśnie zaczęła tam działać toaleta zupełnie z innego świata. Zamiast pań w niebieskich fartuchach wydzielających odmierzony fragment papieru toaletowego, pracownica oferuje nam kawę i kosmetyki.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)