Październik 2017 roku. Jestem w klasie maturalnej i odliczam dni do osiemnastki. Przeglądam media społecznościowe, a tam pomiędzy memami, informacjami o kinowych premierach i zdjęciami znajomych wciskają się coraz częściej doniesienia o MeToo.
Leszek Żebrowski, o którym mówi się, że to ważna postać w środowisku tak zwanej polityki historycznej IPN, i który odwiedza szkoły w Polsce z historycznymi wykładami, w niewybredny sposób skrytykował w internecie znaną uczestniczkę powstania warszawskiego. - Nie powinniśmy przymykać oczu na takie skandaliczne zachowania - komentuje prof. Rafał Pankowski, współzałożyciel stowarzyszenia Nigdy Więcej, walczącego z szowinizmem, neofaszyzmem i nienawiścią.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.