Konsultantki z salonu sukien ślubnych przy al. Jana Pawła II odmówiły obsługi dwóch Azjatek, bo bały się koronawirusa z Wuhan. Dzień wcześniej Azjatki były w innym salonie i po ich wizycie konsultantka dostała gorączki. Szef: - Zaraziła się od współpracownicy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.