Szykowanie się do świąt przypomina manewry wojenne. Jak ognia unikam centrów handlowych i hipermarketów. Po świąteczne zakupy spożywcze ruszam do znajomych miejsc: na bazarki, do piekarni, niewielkich sklepów. Może więcej jeżdżenia, ale za to jaka jakość! Oto kilka miejsc, które polecam na świąteczne zakupy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.