Prowadzimy z urzędem marszałkowskim rozmowy o dalszym funkcjonowaniu kina Luna - ogłosiła Aldona Machnowska-Góra. Ale pewności, że kino w tym miejscu pozostanie, nie ma.
- Serce mi się kraje, bo prowadziliśmy Lunę 10 lat - mówi Piotr Olak ze spółki, która wyświetlała filmy w kinie przy Marszałkowskiej. Tłumaczy, dlaczego nie podpisał umowy na kolejne pięć lat. A teraz uruchomić kino od nowa będzie jeszcze trudniej.
W ramach Festiwalu Filmowego Millennium Docs Against Gravity w piątek będzie można obejrzeć film dokumentalny "A to mój przyjaciel robot". Po filmie zapraszamy na debatę z udziałem eksperta od sztucznej inteligencji, filozofa, reżysera i bankowca.
W parkach błoto, na bulwarach wiślanych zacina wiatr. Zimą nie jesteśmy jednak skazani tylko na drogie knajpy. W Warszawie można miło spędzić czas, wydając zaledwie kilka złotych.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.