To miał być romantyczny wypad do Kazimierza Dolnego i wspólne świętowanie 30. rocznicy ślubu. Marek S. po cichu miał planować jednak zabójstwo żony. "Wykonawcy" obiecał mieszkanie na Mokotowie - ustaliła prokuratura. Proces toczy się przed warszawskim sądem.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.