Wkrótce zacznie się montaż ponadstuletniej konstrukcji dźwigarów i kratownicy warszawskiej Hali Koszyki. Będzie wyglądać jak prawdziwa czy jak sztuczna i przyszywana?
Na placu budowy kompleksu handlowo-biurowo-usługowego przy ul. Koszykowej trwa składanie metalowej konstrukcji. To preludium przed montażem zabytkowego szkieletu stojącej kiedyś w tym miejscu hali targowej. Choć był pod ochroną, zniknął. Wielu warszawiaków straciło już wiarę, że powróci.
Prawie 60 prac dostaliśmy od naszych czytelników, którzy wzięli udział w konkursie fotograficznym ?Jak zmieniały się okolice Hali Koszyki?. Zwycięzca otrzymał aparat fotograficzny.
To tylko niektóre ze zdjęć przesłanych na konkurs poświęcony Hali Koszyki. Wy także możecie wziąć udział w konkursie i wygrać aparat fotograficzny. Na zdjęcia wraz z opisami czekamy do środy 17 czerwca. Można je przesyłać na adres: koszyki@agora.pl.
Hala przy ulicy Koszykowej wkrótce powróci w nowoczesnej formie. A jak zmieniały się jej okolice? Podziel się z nami wspomnieniami i wygraj aparat fotograficzny.
Odrestaurowana Hala Koszyki stanie się gastronomicznym zagłębiem. Bez sieciowych barów, z restauracjami dla ludzi, dla których jedzenie jest pasją.
Hala Targowa na Koszykach w pierwszej połowie XX w. była głównym miejscem zaopatrzenia w żywność południowego Śródmieścia Warszawy. Rozebrana w 2006 r., teraz ma się odrodzić na nowo.
Gdzie wyparowały inne stałe śródmiejskie targowiska? Koszyki, Kercelak? Jak można było do tego dopuścić? W Krakowie w porównywalnym zasięgu przestrzennym, odkąd pamiętam, działa ich sześć i nikomu nie przychodzi do głowy ich likwidacja, bo są przecież czymś na kształt miejskiej instytucji
- W nowej hali Koszyki zainstalujemy wszystko to, co udało się uratować z rozebranej hali, a to, co bezpowrotnie uległo zniszczeniu, zostanie starannie odtworzone - zapowiada inwestor. - Kilka tygodni temu mówił, że ocalało niewiele. Czekamy na efekt z optymizmem przemieszanym z obawą - mówią społecznicy.
Wrzaski handlarzy przeplatały się tu z wonią wędlin i serów. Hala Targowa na Koszykach przez pierwszą połowę XX wieku była głównym miejscem zaopatrzenia w żywność południowego Śródmieścia. Barbarzyńsko rozebrana w 2006 r., teraz ma się odrodzić.
- Odtwarzanie hali Koszyki przypomina robotę paleontologa, który z kawałeczków kości znalezionych w piasku buduje dinozaura. Tyle że my nie chcemy odtworzyć dokładnie dinozaura - mówi projektant kompleksu, który powstanie na miejscu rozebranej hali.
Ponad 330 mln zł będzie kosztować budowa kompleksu biurowo-usługowego na miejscu rozebranej Hali Koszyki przy ul. Koszykowej. Inwestor wybrał wykonawcę i podpisał umowę z bankiem finansującym prace. Nowy obiekt, który będzie zawierać odrestaurowane elementy dawnej hali, ma być gotowy w połowie 2016 r.
To był ostatni dzień targowy w Hali Koszyki. Od jutra na teren zabytku wkraczają ekipy budowlane. Plac wokół hali ma być w kwietniu przygotowany pod budowę.
To będzie pożegnalny weekend baru, sklepów i galerii, które od prawie roku zajmują resztki Hali Koszyki. Ich czas w tym miejscu kończy się w poniedziałek. Po nich mają tu wkroczyć ekipy budowlane
Nowy właściciel rozebranej Hali Koszyki spodziewa się, że jeszcze w tym roku zdobędzie pozwolenie na budowę kompleksu biurowo-usługowego przy Koszykowej. Jego elementem ma być odtworzona metalowa konstrukcja hali, która od pięciu lat przechowywana jest w magazynie w Wiązownie.
Kawiarnie, sklepy z nowoczesnym wzornictwem, księgarnie mają znaleźć się w odrestaurowanej hali na Koszykach. Po czterech latach kompletnego zastoju w tym miejscu zaczyna się remont oficyn. To wstęp do odtworzenia całej budowli
W Warszawie, mieście doszczętnie zrujnowanym w czasie wojny, wciąż istnieje wiele pustych miejsc po zburzonych budynkach, często bardzo cennych i dodających miastu urody. Niektóre z tych wyrw to bardzo prestiżowe lokalizacje, które upatrzyli sobie inwestorzy. Chcą tam odbudować dawne gmachy, albo postawić zupełnie nowe. Interesują się też starymi, często zaniedbanymi obiektami atrakcyjnie położonymi - po to, by je przebudować, albo zburzyć pod biurowce i apartamentowce. Oto przegląd zapowiadanych inwestycji, które kiedyś mogą powstać w centrum stolicy.
Hala Koszyki to nie pierwszy przypadek, gdy deweloper obiecuje odbudowę zabytku, ale tego robi - pisze w komentarzu Jerzy S. Majewski
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)