Ratusz powoła pełnomocnika ds. rozwoju placu Defilad. Czy dzięki temu na najbardziej pechowym placu III RP wreszcie pojawią się inwestorzy? Urzędnicy w tym roku chcą wystawić na przetarg pierwszą działkę przed Pałacem Kultury
Efektowny pawilon informacyjny o centralnym odcinku II linii metra jest niczym skrzydlata rzeźba. Projektant inspirował się kształtem litery M. Tę architekturę zdominował jednak megabarak zaplecza budowy.
Wielki plac u podnóża Pałacu Kultury zadziwia co krok. W środku Warszawy stanął właśnie ?chlewik?, obok działa dworzec autobusowy pod chmurką, a wszystko przedzielone plątaniną łańcuchów i betonowych pachołków. To centrum stolicy.
Architektura tymczasowa może być dziełem sztuki i trafić do annałów światowej architektury. Zapleczu budowniczych centralnego odcinka drugiej linii metra na pl. Defilad to nie grozi. Wyglądają jak obiekty z PGR-u. - Posadźmy bluszcz - radzi krytyk architektury.
Zobaczyć baraki metra na pl. Defilad i co zrobić, żeby nie umrzeć? Odwrócić wzrok. Trudno uwierzyć, że zaplecze budowy najbardziej wyczekiwanej inwestycji za ponad 4 mld zł zapowiada aż takie brzydactwo.
Długi budynek powstający na pl. Defilad tak naprawdę będzie biurem budowy drugiej linii metra. - Będzie tak brzydki jak hala KDT - martwią się mieszkańcy. - To lepsze niż kontenery - odpowiada wykonawca.
Bez rozgłosu ratusz porozumiał się z handlowcami, którzy ofiarnie bronili miejsc pracy w blaszanej hali u stóp Pałacu Kultury. Rośnie tam już nowy pawilon, w którym się urządzą.
W niedzielę na placu Defilad po raz piąty zagrają ?Solidarni z Białorusią?
Szwajcarski architekt Muzeum Sztuki Nowoczesnej powierzył zaprojektowanie konstrukcji budynku inżynierowi specjalizującemu się w budowie mostów. Decyzja ma sens, bo muzeum na pl. Defilad ma wiele wspólnego z mostem.
Oto pięciu największych naszym zdaniem szkodników, którzy z premedytacją zaśmiecają stolicę reklamami
W niedzielę o godz. 12 pl. Defilad od strony ul. Marszałkowskiej wypełnia kilkutysięczny, kolorowy tłum. To Wielka Manifa Warszawska po raz 12. walczy o prawa kobiet do godnego życia.
Ratusz kolejny raz zapowiada budowę miejskich parkingów podziemnych, dzięki którym przynajmniej część samochodów przestałaby tarasować reprezentacyjne miejsca stolicy. Tylko że konkretów wciąż brak
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.