W niedzielę warszawiacy mają okazję zobaczyć siedem nowych stacji metra. To najbardziej kolorowe podziemia w mieście. Następne przystanki II linii, które mają być otwierane za pięć lat, będą już zupełnie inne.
Wprawdzie II linią metra pojedziemy dopiero 14 grudnia, ale już w niedzielę każdy będzie mógł zaspokoić swoją ciekawość i wejść do wszystkich stacji centralnego odcinka podziemnej kolejki.
W czwartek rano przed bemowskim ratuszem Sebastian Wierzbicki, kandydat SLD na prezydenta Warszawy, razem z posłem Ryszardem Kaliszem przedstawił swój plan inwestycji w mieście.
Nowa unijna komisarz ds. polityki regionalnej Corina Cretu podczas wizyty w Warszawie obiecała pieniądze na dalsze odcinki metra - poinformowała wieczorem w środę na Twitterze prezydent miasta Hanna Gronkiewicz-Waltz.
II linia metra, piękna pod ziemią, okazała się zawalidrogą na powierzchni i szpeci miasto. Czy będzie więcej bunkrowatych wentylatorni i wind na środku chodników? Na razie nasz czytelnik z Targówka wykrył, że przy końcowej stacji Trocka ma powstać skrzyżowanie z aż dziewięcioma pasami ruchu.
Światła na skrzyżowaniu al. "Solidarności" i ul. Targowej przy Dworcu Wileńskim nie działają już od ponad tygodnia.- Nie jest rolą naszej firmy dociekać, co się tutaj dzieje - odpowiada Mateusz Witczyński, rzecznik wykonawcy budowy II linii metra. Kto jest winny? Sprawdzamy.
Wiadomo już, że II linia metra ruszy 14 grudnia. Za to w najbliższą niedzielę w godz. 10-18 będzie można obejrzeć wszystkie stacje między Wolą i Pragą. Zaplanowano też występy m.in. Praskiej Orkiestry Dętej, Kapeli z Targówka.
- Nawet gdyby wszyscy mówili mi, że ze względów politycznych powinnam uruchomić metro przed wyborami, nie zrobię tego, bo najważniejsze jest dla mnie bezpieczeństwo warszawiaków - powiedziała ?Stołecznej? prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz.
Radni chcieli kobiety, ale ostatecznie parytetu nie będzie. Stacje II linii ma zapowiadać Maciej Gudowski, lektor filmowy znany m.in. z czytania dialogów w "Pulp Fiction" czy "Matriksie".
Znamy wyniki plebiscytu na głos II linii metra. Najwięcej warszawiaków chciało, by kolejne stacje zapowiadał Maciej Gudowski, lektor specjalizujący się w filmach akcji.
II linia metra nie zacznie działać szybko, bo podczas odbiorów wychodzą usterki, więc ratusz woli nie ryzykować wpadek przed wyborami.
Na lekkich szklanych windach II linii metra niespodziewanie wyrosły wielkie, toporne wentylatory. - Jest nam przykro, ale inaczej nie dało się tego rozwiązać - mówi Mateusz Witczyński, rzecznik wykonawcy.
Na Pradze po budowie metra większość tramwajów wraca dzisiaj z objazdów na dawne trasy. Przystanki przy Dworcu Wileńskim są teraz w nowych miejscach.
Trwają odbiory stacji Rondo ONZ i Rondo Daszyńskiego, w przyszłym tygodniu służby kontrolne wkroczą na następne. Jeszcze w ten weekend warszawiacy mogą wybierać, czyj głos będzie zapowiadał w pociągach przystanki II linii metra.
- Mam zamiar głosować na kobietę, ale ponieważ są cztery, nie powiem na którą - zastrzegła w piątek prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz. Na stacji Świętokrzyska zachęcała warszawiaków do udziału w plebiscycie, który ratusz prowadzi z Polskim Radiem - do niedzieli można wybierać, kto będzie zapowiadał przystanki w II linii metra.
Wreszcie pojedziemy po szynach przez środek Pragi, ale do otwarcia II linii metra niektóre przystanki będą przeniesione w inne miejsca. W listopadzie na Targową wkroczą jeszcze drogowcy z szybkim remontem jezdni.
Odcinkiem metra z Woli na Pragę kursują pociągi Inspiro obciążone m.in. kostką brukową. Sprawdzane jest, jak skład zachowuje się przy różnych prędkościach.
Miasto zaczęło szukać wykonawców metra na Targówek i daleką Wolę. Nowy plan zakłada, że kolejne odcinki będą oddawane później niż pierwotnie zakładano. W 2019 r. druga linia będzie miała 13 stacji, a trzy lata później 18 i połączy Bemowo z Bródnem.
Jeszcze nie działa centralny odcinek II linii metra, a już są protesty przeciwko jej przedłużeniu. Mieszkańcy przedwojennych domów przy Górczewskiej będą mieć pod ogródkami ogromną halę do zawracania pociągów.
Można już wybierać, czyj głos usłyszymy w pociągach II linii metra. Kandydaci to: aktorka Krystyna Janda, dziennikarze radiowi Małgorzata Tułowiecka, Marzena Wyczółkowska i Andrzej Matul oraz lektor Maciej Gudowski.
W związku z otwarciem centralnego odcinka II linii metra ratusz szykuje 9 listopada fetę. Pociągi raczej jeszcze nie będą jeździć, ale mieszkańcy będą mogli zwiedzać stacje, pójść na koncert, spektakl i pokazy świetlne.
Zanosi się na to, że przed wyborami raczej nie przejedziemy metrem pod Wisłą. Wciąż trwa wykańczanie stacji na Powiślu, a dopiero w poniedziałek zaczną się odbiory na całej drugiej linii.
Samochody na chodnikach, a piesi stłoczeni, bo brakuje przejść przez jezdnie. Na dodatek po otwarciu metra na Pradze ratusz znów szykuje remont i objazdy tramwajów.
Ulica Świętokrzyska zmieniła się nie do poznania. To pierwszy tak ważny remont śródmiejskiej ulicy od lat. Na plus trzeba zaliczyć zwężenie jezdni, budowę korytarza rowerowego i spójne meble miejskie, ale minusów jest znacznie więcej: zgniły kompromis parkingowy, donice zamiast drzew, płyty chodnikowe są krzywe, a przejazdy rowerowe grożą wywrotką. Świętokrzyską ocenia Forum Rozwoju Warszawy.
Gigantyczny korek od rana paraliżował al. "Solidarności" przed otwartą w nocy Targową. Czy dało się tego uniknąć? - Pierwsze dni zawsze są trudne. Ruch samochodowy musi się ułożyć - przekonuje rzecznik ratusza Bartosz Milczarczyk.
Nie można kategorycznie stwierdzić, że ratusz zmarnował szansę na nową Świętokrzyską nad II linią metra, ale poczucie niedosytu jest ogromne. Za to brak obiecanych zmian na Targowej to już draństwo.
Dopiero wiosną albo nawet latem 2015 r. ruch tramwajów na Pradze wróci do normy po budowie II linii metra - dowiedziała się ?Gazeta Stołeczna?. Nie udało się też w terminie otworzyć ul. Targowej dla kierowców.
Metro powstawało pod okiem włosko-tureckiego tandemu inżynierów: kierownikiem kontraktu był Francesco Scaglione, a jego zastępcą Mustafa Tunçer.
Ulice nad II linią ratusz otwiera w ostatnim możliwym terminie. Wciąż nie wiemy, kiedy na Targową wrócą tramwaje. To lekceważenie warszawiaków umęczonych objazdami.
Drugą linię metra mają wyróżniać wejścia ze szklanymi motylami, a pod ziemią intensywne kolory i kielichowate słupy. Trzy stacje są tak głęboko, że konieczne były dwa rzędy filarów podtrzymujących strop.
Dzisiaj pojedziemy ulicami nad metrem - Prostą, Świętokrzyską i Sokolą. Wreszcie skorzystają z nich także piesi, ale chodzenie w niektórych miejscach będzie mało przyjemne. Od Żelaznej w stronę ronda ONZ przy jezdni powstał 300-metrowy korytarz wygrodzony płotami.
Wykonawca II linii metra zgłosił we wtorek inwestycję do odbiorów. Przystanki są już gotowe. Wyjątkiem jest stacja Centrum Nauki Kopernik. Na Powiślu jest jeszcze sporo pracy.
Koniec objazdowej udręki. Tuż po godz. 22 pierwsze samochody pojechały ul. Świętokrzyską. Ostatnią barierkę przy skrzyżowaniu z Nowym Światem przesunęła prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz.
30 października minął oficjalny termin zakończenia czteroletniej budowy metra z Woli na Pragę. Najpewniej w pierwszej połowie listopada dojedziemy z ronda Daszyńskiego do Dworca Wileńskiego. Zajmie to 12 minut.
Nawet dwa tygodnie może potrwać zdejmowanie znaków z ulic, którymi prowadziły objazdy w czasie budowy II linii metra. Nad tunelami powstały nowe jezdnie, chodniki i drogi rowerowe. Pierwsze będą otwarte 1 października.
Przejazd metrem pod Wisłą i przez kolorowe stacje II linii robi doskonałe wrażenie. Większość z nich jest już wysprzątana i czeka na odbiory techniczne. Z otwarciem ratusz celuje w długi listopadowy weekend.
ZTM Warszawa musiał na gwałt szukać 40 autobusów. To będą przestarzałe MAN-y, w których okna tylko się uchylają. W przyszłym tygodniu komunikacja wraca na ulice nad drugą linią metra.
A jeśli budowany z mozołem i za kilka miliardów złotych centralny odcinek II linia metra niewiele da i wcale nie zmieni miasta aż tak bardzo, jak byśmy chcieli? Debata publiczna w "Gazecie Wyborczej".
Na tydzień przed otwarciem ulic nad drugą linią metra ratusz pokazał wizualizacje ul. Świętokrzyskiej po remoncie. Zaskakuje duża liczba drzew. Na razie ich jednak nie widać.
... ale na razie będzie to tylko przejazd demonstracyjny dla dziennikarzy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.