O wyjątkowym pechu może mówić mieszkanka Warszawy zdająca egzamin na prawo jazdy. Po pozytywnie zaliczonej jeździe po ulicach stolicy już miała zjeżdżać do ośrodka egzaminacyjnego, gdy uderzył w nią inny pojazd. Ale to był dopiero początek kłopotów.
Policjanci w jednym z mieszkań na Pradze-Południe odkryli narkotyki oraz plantację konopi. Zatrzymano trzy osoby. Grozi im do 10 lat więzienia.
W niedzielne popołudnie, w milczeniu ulicami Pragi-Północ przeszło kilkaset osób, by zamanifestować solidarność z rodziną zamordowanej 27-latki i jej dwójki dzieci. Marsz odbył się pod hasłem ?Piąte: nie zabijaj?.
Piąte: Nie zabijaj - pod takim hasłem odbędzie się w niedzielę na Pradze-Północ marsz milczenia. To gest solidarności z rodziną zamordowanej w niedzielę 26-letniej Pauliny L. i jej dwójki dzieci.
Nie sposób dziś przewidzieć, jak zakończy się drugi proces w sprawie zabójstwa generała Papały. Ale już teraz wiadomo, że będzie - przynajmniej z punktu widzenia sprawozdawców sądowych i ekspertów od procedury karnej - niezwykły.
Sędzia Marcin Krakowiak dziś przed południem zdecydował o tymczasowym aresztowaniu 32-letniej Magdaleny M. To ona, zdaniem prokuratury, jest winna śmierci 27-letniej Pauliny L. i jej dwójki dzieci.
Praga jest w szoku. Prokuratura ujawniła wczoraj, że 27-letnią Paulinę i jej dwoje dzieci zamordowała koleżanka. Kobiety handlowały razem pańską skórką.
Prokurator postawił 32-letniej Magdalenie M. zarzut zabójstwa trzech osób w związku z rozbojem na Pradze. Niewykluczone, że kobieta była pod wpływem narkotyków. Jutro sąd zdecyduje o jej tymczasowym aresztowaniu.
Prascy policjanci zatrzymali poszukiwanego od dwóch miesięcy 34-letniego Piotra G., który zamiast za kratkami przebywał w mieszkaniu na terenie Pragi-Południe. Myślał, że go nie aresztują, gdy zabarykaduje się w łazience.
Policja zatrzymała czterech mężczyzn i dwie kobiety. Wszyscy oni byli znani ofierze brutalnego zabójstwa na warszawskiej Pradze. Czy któraś z tych osób dokonała zabójstwa?
Prokuratura wyjaśnia okoliczności śmierci mężczyzny podejrzanego o handel marihuaną. Zatrzymany zmarł w monitorowanej celi w komendzie w podwarszawskim Otwocku.
Funkcjonariusze z Piaseczna zatrzymali 50-letniego mężczyznę na gorącym uczynku. Podpalał wiązanki na cmentarnych pomnikach.
- Kobieta, której ciało znaleziono wczoraj w mieszkaniu na warszawskiej Pradze, miała obrażenia głowy - potwierdza stołeczna prokuratura w rozmowie z RMF FM. Jednym z wątków śledztwa jest udział osób trzecich w zdarzeniu.
Marlenie K. za wbicie noża w klatkę piersiową znajomego grozi dożywocie.
W miejscowości Macierzysz ciężarówka potrąciła mężczyznę prowadzącego rower. Najprawdopodobniej przewrócił się, wpadając pod koła samochodu.
Na komisariat policji zgłosił się mężczyzna, któremu grożono śmiercią i podpaleniem samochodu. Ktoś chciał siłą przejąć jego punkty handlowe na Mokotowie.
Śródmiejski sąd aresztował dzisiaj 35-letniego Andrzeja Sz., który w nocy z piątku na sobotę śmiertelnie potrącił dwie osoby czekające na przystanku autobusowym przy Marszałkowskiej. Był pijany.
Stołeczni policjanci podsumowują akcję "Znicz" prowadzoną co roku na przełomie października i listopada. Od piątku do poniedziałku doszło do 9 wypadków, 2 osoby zginęły.
Stołeczni policjanci zatrzymali Roberta K. Mężczyzna jechał na wstecznym biegu ul. Broniewskiego. Po badaniu alkomatem okazało się, że 29-latek jest kompletnie pijany. W organizmie miał 2,5 promila alkoholu. Mężczyzna na 5 lat stracił prawo jazdy.
Do policyjnego aresztu trafiła 50-latka. Kobieta ma związek z wyłudzeniem od 70-latki 44 tys. złotych. Ewa S. po usłyszeniu zarzutów, decyzją prokuratora, została objęta dozorem policyjnym. Za to przestępstwo grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Mariusz N., skazany niedawno na 12 lat więzienia za zabicie w wypadku 13-letniego Patryka, domaga się 50 tys. zł i przeprosin. Oczekuje ich od kobiety, której brat stracił życie w innym wypadku spowodowanym przez Mariusza N.
Policjant z Wołomina, wracając do domu po służbie, uratował życie mężczyźnie zakleszczonemu w płonącym samochodzie.
Stołeczna policja ustaliła wizerunki dziewięciu osób, które mogą odpowiedzieć za nawoływanie do nienawiści podczas manifestacji przeciw uchodźcom. Zarzuty może usłyszeć więcej osób
Filmy pornograficzne z udziałem nieletnich znaleźli policjanci z Mokotowa na dysku 27-letniego Piotra S. Mężczyzna usłyszał zarzuty posiadania i rozpowszechniania pornografii dziecięcej.
Prokuratura w Otwocku orzekła dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów dla mężczyzny, który po pijanemu wjechał w dom. Od siły uderzenia zawaliła się ściana pokoju, w którym spał starszy mężczyzna.
Trzy samochody spłonęły w nocy na Woli. Nie wiadomo, co było przyczyną pożaru.
Policjanci ze Śródmieścia poszukują mężczyzny, który jest podejrzany o usiłowanie kradzieży z włamaniem. Zarejestrowały go kamery.
Policjanci zatrzymali 24-letniego Rafała G. oraz 24-letniego Łukasza P. Mężczyźni są podejrzani o uszkodzenie 6 samochodów osobowych zaparkowanych na parkingu osiedlowym.
Dwaj pijani mężczyźni urozmaicili sobie późny powrót do domu, dewastując samochody na parkingu przy ul. Puławskiej.
17-letnia Maria oraz jej rówieśnik Sebastian mieli ukraść z kaplicy w jednym z konstancińskich szpitali obraz, statyw do mikrofonu oraz gong elektryczny. Straty oszacowano na blisko 1200 złotych.
Prokurator Jarosław Szubert odczytał akt oskarżenia, w którym zarzuca świadkowi koronnemu Igorowi M. ps. Patyk, że zastrzelił Marka Papałę, byłego szefa polskiej policji, bo chciał ukraść jego samochód
Blisko siedmiu lat potrzebował wymiar sprawiedliwości, by osądzić sprawę brutalnego pobicia przez policjanta.
Śródmiejski sąd uznał, że dwaj funkcjonariusze z komendy stołecznej znęcali się nad zatrzymanym. Potępił ich zachowanie, ale uznał, że działali ?ze źle rozumianego obowiązku służbowego?.
Dlaczego zabił? I czy w ogóle zabił? Na te pytania będzie musiał odpowiedzieć sąd w rozpoczętym dziś procesie 53-letniego Jerzego B. Prokuratura oskarża go o dwa brutalne zabójstwa
Pociąg Intercity ?Radiowa Trójka? potrącił mężczyznę, który przechodził przez tory na wysokości ulicy Mszczonowskiej.
Policjanci z Piaseczna zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzewanych o napaść na kuriera i kradzież jednej z przesyłek. Zostali objęci policyjnym dozorem, grozi im do 10 lat więzienia.
Ponad ćwierć miliona złotych zadośćuczynienia za niesłuszny areszt dostał kierowca, który uciekał przed ścigającymi go policjantami. Za co te pieniądze?
Funkcjonariusze z Mokotowa zatrzymali 63-latka, który przez internet namawiał dzieci do kontaktów seksualnych. W domu miał materiały pornograficzne.
Mężczyzna włamał się do pomieszczeń firmowych, skradł stamtąd blisko 40 tys. zł. Policjanci z Wawra zatrzymali go dobę później.
Kradzież biżuterii zarejestrowały kamery monitoringu. Policja szuka mężczyzny, który wyniósł drogocenną bransoletkę ze sklepu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
