Orange Warsaw Festival
W weekend odbędzie się już czwarta edycja Orange Warsaw Festival, wśród gwiazd, po raz pierwszy w Warszawie, Plan B i Jamiroquai. OWF ma nową, zdecydowanie ulepszoną formułę. I widać to po sprzedaży biletów, których zostało niewiele. Pierwszego dnia zabrzmi przede wszystkim rock i elektronika. Wystąpią My Chemical Romance, zespół, którego wokalistka mogłaby ciąć szkło swoim głosem, czyli Skunk Anansie oraz maestro współczesnej emocjonalnej, stadionowej elektroniki ? Moby. Drugiego dnia będzie zdecydowanie bardziej funkowo, soulowo. Koncert rozpocznie się pierwszym po dłuższej przerwie występem Sistars. Zaraz po nich, pierwszy raz w Polsce, jedna z największych obecnie gwiazd brytyjskiego popu, elegancki, zadziorny Plan B. Kolejny z bohaterów soboty, to The Streets, czyli Mike Skinner, uliczny Szekspir, raper, poeta, którego teksty zdebiutanckiej płyty jedni uważali za głos nowego pokolenia młodych Brytyjczyków, inni brali pod naukową lupę, studiując język, frazy, przenośnie. Czwartą edycję zakończy nieco starszy Brytyjczyk, artysta, który na początku lat 90. wstrzyknął wpop sporą porcję funku, acid jazzu, nagrywając doskonałą płytę 'Emergency on Planet Earth'. Orange Warsaw Festival, 17-18 czerwca. Stadion Legii, ul. Łazienkowska 6. Bilety na jeden dzień 49 zł (płyta), 59 zł (miejsca siedzące) oraz 300 zł (VIP). Karnety 79 zł (płyta), 99 zł. (miejsca siedzące) oraz 500 zł (VIP).
Wszystkie komentarze