Na Cmentarzu Wojskowym na warszawskich Powązkach pochowano w piątek dwóch oficerów Biura Ochrony Rządu, którzy zginęli w katastrofie prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem.
Hutnicy podarowali parafii św. Stanisława Kostki krzyż, pod którym ks. Jerzy Popiełuszko odprawił mszę podczas strajku w 1980 r.
Z cyklu Warszawa Nieodbudowana: kamienice przy Kapucyńskiej. Roiło się w nich od radców, mecenasów i sędziów. Nic dziwnego - w pobliżu ulokowały się instytucje sądowe.
- Kto by wcześniej powiedział, że na Krakowskie przyjdzie tak dużo ludzi? Że w kolejce do prezydenckich trumien będzie stać kilkanaście tysięcy osób? Kto wiedział, że jednej nocy można wywieść 17 ton wypalonych zniczy? - wspomina dni żałoby w...
W Arkadii otwarto sklep Muji z akcesoriami w japońskim stylu.
Ergo - specjalistyczny sklep dla biegaczy - działa od poniedziałku, ale oficjalne otwarcie w ten weekend.
W sobotę na Kępie Potockiej inauguracja cyklu zawodów o Puchar Maratonu. Złoży się na niego pięć imprez biegowych.
Komentarz redaktora naczelnego ?Gazety Stołecznej? Seweryna Blumsztajna o kebabie, który zastąpił bank na pl. Wilsona, i o braku obiecywanej klubokawiarni.
Albo terminal jest nieczynny i obsługa każe pójść do najbliższego bankomatu, albo nie ma go na poczcie w ogóle.
Ostatnie trumny z ciałami ofiar katastrofy pod Smoleńskiem wrócą do kraju w piątek po południu. Po uroczystościach żałobnych na Lotnisku Chopina kondukt pojedzie na Cmentarz Północny.
Na sztandarach jednych: "Prawo do orgazmu". Na sztandarach drugich: "Znieważenie reduty Ordona". Zwolennicy i przeciwnicy budowy meczetu w Warszawie starli się wczoraj w dyskusji.
W Polsce mówi się po polsku. Chcesz załatwić swoje sprawy, przyjdź z tłumaczem - taka polityka obowiązuje w punkcie obsługi mieszkańców na stacji metra Centrum. A mieści się tam m.in. oddział Wydziału ds. Cudzoziemców.
Nawet kilka tysięcy złotych płacą rodzice, którzy chcą załatwić dziecku miejsce w dobrym gimnazjum. Tyle kosztuje adres w rejonie renomowanej szkoły. Bywa, że w jednym mieszkaniu melduje się nagle pięcioro dzieci.
Mają ponad sto litrów farby i drabiny. Mieszkańcy ul. Racławickiej idą w weekend na wojnę z bazgrołami na ścianach w swojej okolicy
Oferują 10 tys. zł miesięcznie, nowocześnie urządzone mieszkanie, służbowy samochód i telefon. Chętnych do pracy nie ma. Warszawskie Hospicjum dla Dzieci bezskutecznie poszukuje lekarzy
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.