Budowanie dróg po warszawsku: podpisujemy uroczyście umowę, ale potem przez kilka miesięcy nic się nie dzieje. Tym razem nie może zacząć się budowa nowej drogi w stronę lotniska
Setki tysięcy złotych płyną rocznie z warszawskiego ratusza do prywatnych kancelarii. Za pieniądze urzędnicy radzą się, jak szkolić dozorców, gdzie wieszać tabliczki informacyjne i jak znaleźć idealną sekretarkę
- Lęk wysokości potrafi paraliżować i utrudniać życie. Chcemy pomóc go zwalczyć i pokazać, że wysokości nie należy się bać - mówią organizatorzy pierwszych w Polsce warsztatów oswajania lęku wysokości
Nie ustaje dyskusja o przyszłości placu Wileńskiego. Pan Andrzej, nasz czytelnik mieszkający w Berlinie, podaje przykłady metropolii, które rezygnują z przejść podziemnych. I dziwi się, że Warszawa robi odwrotnie.
Paliła się przybudówka w domu jednorodzinnym. Starszy mężczyzna w gęstym dymie nie był w stanie samodzielnie znaleźć drogi do wyjścia.
350 tys. ton węgla, koty, akwaria z rybami i termos jak wieżowiec - elektrociepłownia Siekierki uchyliła rąbka swych tajemnic czytelnikom "Gazety", którzy zwiedzali ją całą niedzielę.
Jedyne, czego zabrakło podczas sobotniego występu amerykańskiej grypy Gossip w Palladium, to bilety. Był za to szalejący pod sceną tłum i doskonała muzyka. To był jeden z najlepszych koncertów tego roku w Warszawie
?Tamka powinna być pięknym łącznikiem Krakowskiego Przedmieścia i Nowego Światu z nadwiślańskim bulwarem? - pisze czytelnik w liście do redakcji i wytyka słabe strony ulicy.
Warszawa może liczyć prawie 2 mln mieszkańców i być prowincjonalną dziurą. Bo prowincjonalizm to ciasnota umysłu, brak wyobraźni i rutynowe powielanie tych samych schematów zamiast kreatywności. Przykład mamy w samym centrum - pisze Jerzy S. Majewski
Powstała Warszawska Sieć Pomocy Dzieciom Wykorzystywanym Seksualnie. Przystąpiło do niej 26 placówek
Niewykluczone, że na pl. Wileńskim zostaną jednak niektóre przejścia dla pieszych
Kombatanci chcą postawić przy Muzeum Powstania Warszawskiego pomnik upamiętniający 180 tys. cywilnych ofiar. Dyrektor jest niechętny. - To się nie mieści w etosie Powstania, na którym PiS zbija polityczny kapitał - komentują w PO
Pojawiają się w całym mieście. Są jak pułapki na ludzi i samochody. A wygląda to tak: zjeżdżają robotnicy z JT Awarie Gazowe, kopią dziurę w jezdni lub chodniku, łatają rurę i znikają, pozostawiając krater na całe tygodnie - felieton Jerzego S....
Geodeci wbili słupek w środku stodoły. Wytłumaczyli, że teraz w naszej stodole na mocy postanowienia w Wersalu schodzić się mają granice Węgier, Jugosławii i Rumunii - wspomina Stefan Elek, Węgier z urodzenia, Polak z wyboru. Wielka polityka nieraz...
Piękne dziewczyny zjechały w piątek do Muzeum Kolejnictwa promować zabytkową lokomotywownię w Wolsztynie pod Poznaniem.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.