Kandydat na prezydenta miasta z ramienia Nowej Prawicy Przemysław Wipler przekonywał dziś, że utrzymywanie straży miejskiej to marnowanie pieniędzy. I zapowiada, że będzie przyglądał się nadużyciom w służbach mundurowych. Sam ma z nimi zatarg.
Lodowisko na Torwarze idzie na pół roku do remontu, ale miłośnicy zimowych sportów nie chcieli tyle czekać. W dawnej drukarni PAP na Kamionku powstaje właśnie centrum sportów zimowych.
Maciej U., który 16 lat temu uciekał przed policją Wisłostradą, domaga się 2,2 mln odszkodowania za niesłuszne aresztowanie. Za kratami spędził ponad dwa lata, ale ostatecznie został uniewinniony.
Syn starosty jest kandydatem na radnego powiatu, choć ma zarzuty prokuratury i wyrok. Ojciec twierdzi, że to efekt jego zatargu z prokuratorem.
Językoznawcy podzieleni w sprawie wyboru nazwy ?Fajna? dla ulicy w Białołęce, a radni główkują dalej. Ma być też ulica Pamiętajcie o Ogrodach, przewija się pomysł Wąwozu Głuchoniemych Żołnierzy AK.
Prezydent nie jest od realizowania inwestycji, ale od kreowania wizji. To z tego został zapamiętany Starzyński - przekonuje Piotr Guział, kandydat na prezydenta Warszawy. I lansuje pomysł kolejki gondolowej, która ma rozwiązać problemy komunikacyjne...
Choć nowy tramwaj Jazz z nietypowym przodem od czerwca jest w Warszawie, to dopiero w tym tygodniu zacznie wozić pasażerów. Przedłużyły się testy składu.
- PO i PiS są jak coca-cola i pepsi. Aktywiści to cydr dla koneserów. Ja jestem jak sok jabłkowy: zdrowy, świeży, produkowany lokalnie - przekonuje Piotr Guział.
Poniedziałek na ulicach Warszawy [20.10.2014]
- Zachodzę w głowę, co kieruje ludźmi chcącymi tu zamieszkać. Odpowiedź jest banalna - ?Mieszkanie dla Młodych? - pisze w swoim cotygodniowym felietonie Filip Springer, reporter i fotoreporter.
Klubokawiarnia "Jaś i Małgosia" przy Alei Jana Pawła II, wraca na swoje historyczne miejsce. Właściciele chcą również odtworzyć jeden z najbardziej znanych warszawskich neonów.
Dociągnięcie metra do Młocin sprawiło, że Bielany awansowały w rankingu zainteresowania deweloperów i klientów. W wielu wypadkach warto jednak uważnie sprawdzać otoczenie inwestycji.
To najdziwniejsze ogrodzenie świata. Przy Tesco jest murek. Służył za ławkę. I ten murek z przodu i z tyłu został zagrodzony metalowym płotem. Czy on narusza godność człowieka? W Londynie nie mieliby wątpliwości.
Było jak na rasowej wycieczce: niektórzy nieśli pod pachą niewielkie krzesła polowe, inni wzięli kije do nordic walkingu, lornetki i termosy z herbatą. Aparat miał praktycznie każdy. - Kto marudzi, że Warszawa brzydka, powinien wybrać się na taki...
Mieszkańcy Ursusa w budżecie partycypacyjnym zdecydowali, że chcą wyznaczenia pasa rowerowego. Ale urzędnicy, dopiero teraz, czyli już po głosowaniu, powiedzieli, że ich projekt się nie nadaje.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.