Samorządowa Karta Praw Rodziny - potocznie zwana uchwałą anty-LGBT - jest prawnie bezużyteczna, a jej zapisy krzywdzące. Do takiego wniosku doszły władze Kobyłki, gdzie radni przyjęli Kartę. Zapytają o opinię w tej sprawie rzecznika praw obywatelskich.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.