Już pod koniec stycznia zdecydowaliśmy, że wszyscy, którzy wracają z Chin, muszą dwa tygodnie zostać w domu. Początkowo dotyczyło to też Wietnamu, ale teraz nie ma tam już ognisk wirusa, więc się z tego wycofujemy - mówi przedstawiciel azjatyckiego centrum handlowego w Wólce Kosowskiej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.