"Walające się materiały budowlane i odpady przemysłowe na wydzielonym z parkingu kawałku, wycięte drzewa" - skarży się lokatorka z bloku przy ulicy Meissnera. I pyta, czy jest nadzieja, żeby hangary po lotnisku na Gocławiu nie szpeciły osiedla.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.