Były zastępca burmistrza Gorlic został prezesem Krajowego Zasobu Nieruchomości. Inny działacz Polski 2050 stanął na czele kolejnej rządowej agencji. - Zapisywaliśmy się do innej partii - politycy tej formacji są rozgoryczeni
Zbudowali jeden blok z 40 mieszkaniami, ale za to powstały dziesiątki spółek z dziesiątkami rad nadzorczych. Sam fundusz nagród przekroczono o 700 tysięcy złotych - mówił premier Donald Tusk o państwowym Krajowym Zasobie Nieruchomości. Minister funduszy i polityki regionalnej odwołała zarząd KZN, stawiając zarzuty nadużyć.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.