Jarosław Dąbrowski, były wiceprezydent Warszawy i burmistrz Bemowa, dostał miejsce biorące w wyborach do rady dzielnicy. - To skandaliczna decyzja, doły partyjne są oburzone - słyszymy od lokalnych działaczy. Ludzie Dąbrowskiego nazywali Hannę Gronkiewicz-Waltz "Putinem Warszawy", a lokalne koło PO pogrążyła tzw. afera bemowska.
Bemowskie Centrum Kultury postanowiło wynająć lokal od dewelopera na 10 lat. W ciągu dekady dzielnica wyda na to 16 mln zł. W dzielnicy zawrzało.
- Jesteśmy zdegustowani - mówią lokalni politycy Platformy Obywatelskiej. Do partii wrócił bohater słynnej "afery bemowskiej".
Tak mówią nieoficjalnie warszawscy działacze Platformy Obywatelskiej po podpisaniu porozumienia z klubem radnych Wybieramy Bemowo, któremu szefuje Jarosław Dąbrowski.
Po buncie radnych lokalnego komitetu w bemowskiej radzie dzielnicy powstała nowa większość, skupiona wokół ugrupowania Jarosława Dąbrowskiego. Odwołała urzędującego burmistrza Michała Grodzkiego z PiS, na jego miejsce powołała Wiesława Sikorskiego. - Wybór jest nieważny, o sesji nie zawiadomiono wszystkich radnych - stwierdził wiceprezydent Witold Pahl.
Na Bemowie wybrano nowy zarząd dzielnicy. To konsekwencja zawiązania ?koalicji technicznej? przez PO, PiS oraz lokalne stowarzyszenie, by odsunąć od władzy ekipę Jarosława Dąbrowskiego, b. wieloletniego burmistrza dzielnicy. Burmistrzem został warszawski radny PiS Michał Grodzki a jego zastępcą Błażej Poboży, politolog z Instytutu Nauk Politycznych UW, założyciel internetowego portalu politykawarszawska.pl.
Ubocznym efektem unieważnienia uchwały o wyborze burmistrza i wiceburmistrza Bemowa jest spór o to, kto ma objąć mandat radnego, a w konsekwencji - czy koalicja skupiona wokół Jarosława Dąbrowskiego straci większość.
Warszawscy radni unieważnili w czwartek kilka uchwał bemowskiej rady dzielnicy, m.in. tę ze stycznia, na mocy której burmistrzem dzielnicy został Krzysztof Zygrzak. On sam wciąż uważa się za burmistrza Bemowa
Były wiceprezydent Jarosław Dąbrowski, który ponad rok temu odszedł w niesławie ze stanowiska, teraz przekonuje, że żadnej afery z jego udziałem nie było. O jej rozpętanie oskarża ?Gazetę Stołeczną? i jej byłego redaktora naczelnego.
Ratusz sprawdził kilkadziesiąt umów-zleceń bemowskiego OSiR-u i Centrum Kultury. Wnioski? Bywało, że pieniądze dostawali ludzie, których nikt nie widział. Poszło na to ok. 500 tys. zł.
Burmistrz Bemowa Krzysztof Zygrzak popierany przez byłego burmistrza Ursynowa Piotra Guziała pozywa Hannę Gronkiewicz-Waltz za ?dyskryminację z przyczyn politycznych?. I żąda miliona złotych odszkodowania.
Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie nieprawidłowości, do jakich miało dochodzić na Bemowie, w czasie gdy dzielnicą rządził Jarosław Dąbrowski. Teraz jego ekipa domaga się wycofania pełnomocników przysłanych tu z ratusza.
Paweł Kukiz ma zaśpiewać ?w obronie demokracji na Bemowie?. Zaprosili go byli działacze PO, którzy rządzą dzielnicą w kontrze do prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz. Nie przeszkadza im to jednak w tym, by domagać się publicznych pieniędzy na koncert antysystemowca.
Kongres Nowej Prawicy, Warszawska Wspólnota Samorządowa i indywidualnie Piotr Guział - to dziś obywatelski trzon projektu Pawła Kukiza w stolicy.
Skonfliktowane z Hanną Gronkiewicz-Waltz Bemowo ma nowego wiceburmistrza. To Łukasz Lorentowicz - nieustraszony obrońca władz dzielnicy, wcześniej robiący karierę w PO.
Nawet 3 tys. zł za wieczyste użytkowanie żądają urzędnicy z Bemowa od kilkuset osób z osiedla Górce. To pokłosie podwyżki sprzed kilku lat, o której właścicieli mieszkań do tej pory nie powiadomiono. Galimatias z użytkowaniem dotyczy setek tysięcy warszawiaków.
Zarząd Bemowa orzekł, że usunięcie z elewacji urzędu dzielnicy gigantycznych zdjęć Hanny Gronkiewicz-Waltz i Władimira Putina było samowolką. Za demontaż mają zapłacić pełnomocnicy prezydent miasta, którzy sterowali akcją. O sprawie zawiadomiono prokuraturę.
Tego nie napisał Mrożek. To polityczne życie ponadstutysięcznej dzielnicy Warszawy
Burmistrz Krzysztof Zygrzak rozkręcił urzędowe kamery, a jego protegowany nie chciał wpuścić do gabinetu urzędnika, rozerwał mu rękaw marynarki. Oto kolejny pełen wrażeń dzień na Bemowie.
Ratusz próbował wręczyć zwolnienia dyscyplinarne naczelnikom urzędu na Bemowie. Jeden uciekł, drugi zamknął się w pokoju. Prawo do decydowania o finansach stracił dyrektor, który zamówił sesję fotograficzną stołówek.
Hakerzy zaatakowali miejską infolinię, na którą dzwonili seniorzy i zapisywali się na darmową gimnastykę. Tropy wiodą na Bemowo. Ratusz: - To forma terroryzmu.
Wojenka samorządowa na Bemowie przenosi się na front rowerowy. Władze dzielnicy nie przywrócą od marca wypożyczalni miejskich bicykli. O niepowodzenie oskarżają ratusz
W bemowskim ratuszu powstał związek zawodowy Nasz Samorząd. Komitet założycielski to naczelnicy, których ratusz bezskutecznie próbuje oddelegować do innych dzielnic, ale ma trudności, by dotrzeć do wspierających burmistrza Zygrzaka urzędników.
Polityczna tragifarsa na Bemowie, nakręcana przez Jarosława Dąbrowskiego i jego współpracowników, trwa w najlepsze. To kompromitacja samorządu. Ratusz powinien jak najszybciej uporządkować sytuację w tej dzielnicy - pisze Michał Wybieralski
Burmistrz Bemowa Krzysztof Zygrzak, który wetuje decyzje Hanny Gronkiewicz-Waltz o wprowadzeniu prezydenckich pełnomocników do dzielnicy, postanowił osobiście z prezydent porozmawiać. - Powiedziałam mu, że jeśli będzie dobrze pracował to nie wykluczam, że pełnomocnictwa mu podpiszę. Nie wcześniej niż za rok - relacjonuje prezydent w rozmowie z ?Gazetą Stołeczną?
?Bemowo potrzebuje pomocy: uratujmy bezpłatne zajęcia prozdrowotne, które blokują ludzie Hanny Gronkiewicz-Waltz" - tak zaczyna się SMS, który dostali na swoje telefony komórkowe uczestnicy zajęć proponowanych przez urząd Bemowa.
Prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz spotka się z burmistrzem Bemowa. Wcześniej, powołując się na brak zaufania, wysłała do dzielnicy swoich pełnomocników, rezerwując dla nich decyzje kadrowe i finansowe. Lokalni włodarze ogłosili, że to zamach stanu.
Lokalni włodarze Bemowa wciąż w natarciu po wprowadzeniu prezydenckich pełnomocników: jest skarga na Hannę Gronkiewicz-Waltz i warszawską Platformę do premier Ewy Kopacz oraz zawiadomienie do prokuratury
Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz wysłała swoich pełnomocników na Bemowo. - To próba zamachu na demokrację - oświadczył burmistrz Krzysztof Zygrzak i wyrzucił ich z urzędu.
Żarty się skończyły - uważa burmistrz Bemowa Krzysztof Zygrzak. Z dwójką zastępców postawił ultimatum Hannie Gronkiewicz-Waltz: tydzień na wydanie pełnomocnictw albo prokurator, a potem impeachment.
Dzielnica, która jako pierwsza miała wypożyczalnie rowerów, może je stracić od nowego sezonu. Stara umowa wygasła, urzędnicy głowią się, jak podpisać nową w półtora miesiąca.
Nasza antynagroda - "Noga od Stołka" - trafiła do Jarosława Dąbrowskiego, który dał przykład najgorszego samorządu: prywaty, nepotyzmu, bezwstydności.
Polityczna tragifarsa na Bemowie. Szansę na fotel wiceburmistrza ma tam człowiek, który karierę na Bemowie zaczął od noszenia stroju dzielnicowej maskotki - Misia Bemisia. A burmistrz grozi, że mandaty radnych stracą ci, którzy nie są z nim
Byli radni PO i klub ?Jarosław Dąbrowski burmistrzem dla Bemowa? organizują w piątek sesję, na której zamierzają skompletować zarząd dzielnicy. - Nic nam o tym nie wiadomo - mówi Jarosław Szostakowski, sekretarz warszawskiej Platformy Obywatelskiej
PiS domaga się od Hanny Gronkiewicz-Waltz wyjaśnienia statusu obecnych władz Bemowa. - Dzielnicą rządzą ludzie, o których nawet nie wiadomo, czy faktycznie są burmistrzami - mówi Michał Grodzki, radny PiS.
Jarosław Dąbrowski zaczyna się rządzić na Bemowie. Rozsiadł się już w swoim dawnym gabinecie, gdzie ma ulubioną leżankę. Ratusz kontratakuje. Nakazał urzędnikom: ignorujcie polecenia ludzi Dąbrowskiego.
Pat w wyborach władz dzielnicy. Czy koło Platformy na Bemowie zostanie rozwiązane?
Pięciu radnych Platformy opuszcza partię i zawiązuje własny klub. Będą rządzić razem ze skompromitowanym byłym wiceprezydentem miasta Jarosławem Dąbrowskim, który został przewodniczącym rady dzielnicy
Jarosław Dąbrowski, skompromitowany aferami były burmistrz Bemowa i były wiceprezydent stolicy, został przewodniczącym rady dzielnicy Bemowo. Stało się tak dzięki temu, że pięcioro radnych PO opuściło klub i poparło Dąbrowskiego.
Pierwszy raz od kiedy rządy w Warszawie objęła Hanna Gronkiewicz-Waltz zawiązana została koalicja PO-PiS. Te partie wspólnie rządzić będą na Bemowie. Platformie tak bardzo zależało na tym, żeby z dala od władzy utrzymać komitet b. burmistrza dzielnicy Jarosława Dąbrowskiego, że zgodziła się na burmistrza z PiS. Zostanie nim Andrzej Bittel.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.