Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Właściciel klubu Polonia Warszawa wystosował emocjonalny list do prezydenta miasta skarżąc się na przedłużającą się procedurę wyłonienia partnera do budowy nowego stadionu przy Konwiktorskiej. Oraz na warunki na obecnym stadionie, które "urągają wszelkim normom".
Polonia Warszawa gra na stadionie z lat 50. XX wieku przy ul. Konwiktorskiej. Obiekt jest własnością miasta. Zarządza nim miejska instytucja Aktywna Warszawa, która udostępnia go Polonii.
"Zarządzający obiektem nie potrafią zapewnić podstawowych warunków do jego normalnego użytkowania, skazując zarówno profesjonalnych piłkarzy, jak i ponad 500 dzieci z Akademii, na treningi w warunkach, które urągają wszelkim normom i w żaden sposób nie przystają do poziomu nawet nieprofesjonalnego sportu" - napisał z frustracją Gregoire Nitot, właściciel klubu w liście otwartym do prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego i władz miasta.
Wszystkie komentarze
Partnerstwo Publiczno Prywatne
A dlaczego komentuje osoba, która nie przeczytała artykułu i nie rozumie o co chodzi w całej tej inwestycji?
To pewnie kibol z konkurencyjnego klubu, już dziś boją się konkurencji.
Też myślę, że to zorganizowana akcja legionistów. Trudno uwierzyć w funkcjonalny analfabetyzm aż w takim natężeniu.
Placu miejskiego i parkingu podziemnego, które mają powstać w tym miejscu też nie budujmy?
Na razie tam jest ruina i stare baraki, a wszystko za płotem - niedostępne dla obywateli (poza meczami raz na 2 tygodnie)
Centrum Warszawy, tuż przy Starówce!!!
Jedynym faszystą jest autor tego wpisu. Dzielący ludzi.
proszę poczytać o Sankt Pauli
I bandyterki.
Według projektu w miejsce tego zrujnowanego, niedostępnego dla ludzi skansenu za płotem, tuż obok Starówki, ma powstać miejski plac publiczny z podziemnym parkingiem dla turystów i miejscowych
A na razie jest coś w stylu zrujnowanego PGRu z odrapanymi barakami - wstyd dla miasta
Każda publiczna złotówka wydana na futbolową patologię to za dużo.
BTW, jak tam związki zawodowe w SII?
Nie to temat istniejący od prawie 2 lat