Młodzieżowy Strajk Klimatyczny tym razem zaprotestuje też przeciwko polskiej polityce energetycznej. Protesty są planowane przed południem. W Warszawie start na pl. Zbawiciela.
Młodzieżowy Strajk Klimatyczny organizuje protesty uliczne w piątek 23 września w 6 polskich miastach. Młodzi ludzie wyjdą na ulice Warszawy, Wrocławia, Katowic, Gdańska, Szczecina i Łodzi. Hasłem przewodnim jest: „Wasza bierność nas zabija".
W Warszawie marsz wystartuje o godz. 11.00, na pl. Zbawiciela.
Marsz Klimatyczny i energetyczny
Tym razem ruch znany z protestów klimatycznych, zamierza poruszać kwestie społeczne, jak bezpieczeństwo i ubóstwo energetyczne. - Z powodu zaniedbań wiele polskich rodzin może nie być w stanie zapewnić sobie tej zimy bezpiecznej temperatury w domach. Będą musiały wybierać: ciepły dom czy ciepły posiłek. Nie godzimy się na taki stan rzeczy – mówi Karol Maszczyk, który współorganizuje protest w Katowicach. – Domagamy się wprowadzenia opłat solidarnościowych, czyli opodatkowania nadmiernych przychodów spółek energetycznych - dodaje.
Wszystkie komentarze
reneweconowy.com.au/consumers-reap-rewards-of-100-pct-renewables-as-wind-and-solar-farms-hand-back-windfall-profits/
a jak nie wieje i nie świeci?
Opinia godna twojego patrona. Kto jak kto, ale Polki potrafią być bezkompromisowe. Zapomniałeś protesty Polek z powodu delegalizacji aborcji?
"Albowiem Polki trochę miałkie są i szczególnie łatwe do nastraszenia". To idealnie pasuje, ale do Polaków. Pozwolili by pisie hordy biły bezbronne kobiety.
Na szczęście w tym kraju, jeszcze, każdy może decydować o sobie a malode osoby mogą walczyć o swoją przyszłość. O zdrowie swoje i przyszłych pokoleń.
Uprzejmie informuję, że Polska nie jest jedynym krajem na świecie zmuszonym do kupowania zwiększonych ilości węgla jako źródła ciepła i energii, ponieważ w podobnej sytuacji jest wiele krajów europejskich w a w konsekwencji zwiększonego popytu na węgiel, ceny węgla poszły bardzo mocno w górę.
Co ciekawe, węgiel muszą kupować też takie kraje jak Niemcy, już od wielu lat inwestujące w energię odnawialną, więc opinia o tym, że gdyby Polska inwestowała w energię odnawialną na poziomie Niemiec, to Polska nie musiałaby kupować węgla na świecie, jest opinią zupełnie nieprawdziwą.
A dodatkowo młodzi protestujący zupełnie nie zwracają uwagi na inny znaczący fakt, polegający na tym, że problemy z dostępnością węgla pojawiły się tylko dlatego, że Polska i inne kraje zastopowały import węgla z Rosji, po to, żeby ograniczyć dochody budżetowe Rosji, z nadzieją że w ten sposób, Ukrainą zwycięży w wojnie z Rosją.