Najświeższym wysokościowym budynkiem Warszawy jest 120-metrowy Forest przy Burakowskiej, obok ronda "Radosława" i galerii handlowej Arkadia. Zaprojektowany przez pracownię HRA Architekci budynek został oddany do użytku w marcu, w tym tygodniu bank Pekao SA oficjalnie ogłosił, że zajmie górne 18 pięter tej wieży.
Wieżowce w Warszawie. Najwyższy jest 310-metrowy Varso
W Warszawie jest już ponad 30 ponadstumetrowych wieżowców. Najwyższy jest Varso - zaprojektowany przez brytyjską pracownie Foster + Partners wysokościowiec do dachu ma 230 metrów, a do czubka wieńczącego budynek ogromnego masztu - aż 310 m.
Wypróbuj prenumeratę cyfrową Wyborczej
Pełne korzystanie z serwisu wymaga włączonego w Twojej przeglądarce JavaScript oraz innych technologii służących do mierzenia liczby przeczytanych artykułów.
Możesz włączyć akceptację skryptów w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Sprawdź regulamin i politykę prywatności.
mamy fuszerkę z Bamako i Konakry, a gęstwę jak z Guangzhou, nie jak z Hong Kongu, bo tam przynajmniej Wong Kar Wai był i miasto jest ślicznie.
To nie powinno być zależne od widzimisię inwestorów, tylko wymagane przez miasto. Ale przecież żyjemy w stolicy, która postanowiła, że wszystko zabuduje na wuzetkach, byle nie udawać, że cokolwiek planuje. (Przecież zdecydowana większość opisanych w artykule wieżowców powstała właśnie "bez żadnego trybu" planistycznego, tylko według wicie-rozumicie - tu będzie fajnie, a kilka lat później może klepniemy plan.)
Rzeczywiście; pytanie czy zaletą jest, że jak się przechodzi obok, to piździ jak w innym dawnym województwie i wpycha ci te wszystkie pyły do ust i oczu.
To prawda, przy Warsaw Unit wieje niesamowicie:) Ale przewidzieli to i dali ładne falujące blaszki zasłaniające parking.
Przejście przez działki nie byłoby konieczne, gdyby po prostu istniała gęsta siatka ulic (jak np w NYC). Do tego na dole powinny być lokale usługowe (znowu NYC czy u nas budynek Rondo 1).
Jeśli przez teren Varso będą te przejścia plus podziemne przejścia połączone z Dworcem Centralnym to trzeba przyznać, że ten wieżowiec ożywi okolicę.
W polskim prawie taki twór nie występuje - nie można ograniczyć światła w lokalach mieszkalnych na takiej podstawie.