Frontex to agencja Unii Europejskiej zajmująca się kontrolą granic. Jedyna tak wysoka rangą instytucja unijna z siedzibą w Polsce. Biura Frontexu znajdują się w budynku B kompleksu Warsaw Spire – to niższe skrzydło, a nie główny wieżowiec, jak podawały niektóre media. Co ważne, to budynek o podwyższonym stopniu bezpieczeństwa. Ma więcej bramek, do środka nie wchodzą osoby z zewnątrz.
Pierwsza zakażona osoba w Warszawie to Hiszpanka, która w niedzielę zgłosiła się do przychodni Medicover w miasteczku Wilanów. Jest pracownicą Frontexu. Jak informuje rzecznik agencji Krzysztof Borowski, w poniedziałek wszyscy pracownicy tej instytucji zostali poproszeni o opuszczenie budynku, który został zdezynfekowany.
- Dzisiaj wróciliśmy do naszej siedziby. Pracownicy, którzy mieli jakikolwiek kontakt z osobą zakażoną, są na 14-dniowej kwarantannie. Osoby, które chcą pracować zdalnie oczywiście mogą - mówi Krzysztof Borowski.
W agencji pracuje ok. 700 osób. Na kwarantannie przebywa obecnie ok. 30. Cześć zatrudnionych osób zdecydowało się na pracę bez wychodzenia z domu.
- W naszym budynku wprowadziliśmy wszystkie zalecenie rekomendowane przez sanepid. Staramy się do minimum ograniczyć spotkania. Na każdym piętrze stoi dozownik z płynem odkażającym - mówi rzecznik Borowski.
W głównym budynku Warsaw Spire i sąsiednich biurowcach praca odbywa się bez ograniczeń, choć tu też wiele firm i osób decyduje się na prace zdalną. Już w zeszłym tygodniu nektore z korporacji rezygnowały z zebrań, w tym zalecają pracownikom pracę w domach.
Budynek B i wieżowiec główny mają innego właściciela. Tym ostatnim zarządza firma Immofinanz. – Pracownicy administracyjni naszego budynku mają do dyspozycji gumowe rękawiczki i maseczki. Podwoiliśmy częstotliwość mycia podłóg. Wyłączono suszarki w toaletach, które mogłyby rozsiewać przenoszenie wirusów – mówi Przemysław Wardęga, rzecznik Immofinanz.
Podobne środki ostrożności podejmowane są w wielu warszawskich biurowcach.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
a na granicy greckiej czestuja gazem lzawiacym i kulami gumowymi bezbronnych wlacznie z dziecmi i kobietami.
Ale są piłkarzyki!
Decyzje o lokalizacji biura firmy podejmuje zarząd. Co ma do tego Ksiegowa?
Zgadzam się. Praca na open space i na pow jedynie z mechaniczną wentylacją, bez możliwości otwarcia okna, powinna być zabroniona lub szybsza emerytura za szkodliwe...