2,5 tys. lat od słynnej bitwy pod Maratonem w warszawskim biegu wystartuje 24 Spartan. Cel: zebranie pieniędzy dla centrum terapii dla niepełnosprawnych.

Spartanie wygrzewali się wczoraj na słońcu, leżąc na trawniku przed Centrum Olimpijskim. Ich hełmy połyskiwały w słońcu. W środku trwała konferencja prasowa przed niedzielnym 33. Maratonem Warszawskim. Szef organizującej go fundacji Marek Tronina podał najnowsze dane: wystartuje 5,5 tys. osób z więcej niż 40 krajów i terytoriów, w tym tak egzotycznych jak karaibska Martynika, Nowa Zelandia czy Kolumbia. Wystartują też zawodnicy z Polski, a szczególnie z Warszawy i całego Mazowsza (około połowa uczestników).

Twoja przeglądarka nie ma włączonej obsługi JavaScript

Wypróbuj prenumeratę cyfrową Wyborczej

Pełne korzystanie z serwisu wymaga włączonego w Twojej przeglądarce JavaScript oraz innych technologii służących do mierzenia liczby przeczytanych artykułów.
Możesz włączyć akceptację skryptów w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Sprawdź regulamin i politykę prywatności.

Więcej
    Komentarze