500 tys. złotych ma dostać wychowanek ośrodka opiekuńczego sióstr boromeuszek kierowanego przez siostrę Bernadettę, w którym jako dziecko był bity i gwałcony.
Andrzej Pilecki, syn rotmistrza Witolda Pileckiego, który po wojnie został skazany przez komunistyczne władze na karę śmierci, domaga się od skarbu państwa ponad 26 mln zł zadośćuczynienia i odszkodowania za krzywdę doznaną przez ojca.
Jak na razie największa przyznana przez sąd kwota zadośćuczynienia to 15 tys. zł dla zatrzymanej Angeliki Domańskiej, która jak mówi, pozbawiona leków umierała na komisariacie. Kobieta nie dostała pieniędzy, bo od decyzji sądu odwołują się prokuratura i policja, które chcą radykalnie obniżyć kwotę. Nie tylko w jej przypadku, w innych również.
Prokuratura chce odebrać bohaterce powstania warszawskiego Annie Jakubowskiej "Paulince" przyznane przez sąd zadośćuczynienie za ponad pięć lat spędzonych w stalinowskim więzieniu. Czy było to konsultowane ze Zbigniewem Ziobrą i jakie działania podjął on w tej sprawie?
"Zakwestionowanie przyznanego >>Paulince<< przez sąd odszkodowania sprowadzi ceremonie składania kwiatów na mogiłach czy pod pomnikami Powstańców - do pustych i fałszywych gestów" - pisze w liście otwartym do Zbigniewa Ziobry Jan Rodowicz, stryjeczny bratanek Jana Rodowicza "Anody".
Bohaterka powstania warszawskiego Anna Jakubowska "Paulinka" po wojnie przeszła gehennę stalinowskiego więzienia. Ponad pięć lat za kratkami zrujnowało jej zdrowie, życie rodzinne i karierę. Dziś podległa Zbigniewowi Ziobrze prokuratura chce pozbawić ją przyznanego zadośćuczynienia, a sędzia "dobrej zmiany" Piotr Schab wnosi o zmniejszenie zasądzonej kwoty o dwie trzecie.
W Sądzie Okręgowym w Warszawie zapadł wyrok w sprawie Katarzyny Augustynek, znanej z warszawskich protestów opozycji jako Babcia Kasia. Chodzi o 20 tys. zł zadośćuczynienia. Oprócz tego sąd wydał kolejny wyrok w sprawie zadośćuczynienia za tzw. tęczową noc. Wyrok jest nieprawomocny.
Decyzją Sądu Okręgowego w Warszawie jedna z osób zatrzymanych podczas tzw. Tęczowej Nocy 7 sierpnia 2020 roku otrzyma 15 tys. zł zadośćuczynienia. Policja zatrzymała wtedy uczestników solidarnościowej demonstracji z aktywistką LGBT - Margot. To nie pierwsza decyzja sądu w tej sprawie.
- Poza dyskusją jest to, że więzienie stalinowskie końca lat czterdziestych i początku pięćdziesiątych to nie było więzienie dzisiejsze - mówił sędzia Piotr Gąciarek, uzasadniając wyrok w sprawie wielomilionowego zadośćuczynienia za komunistyczne więzienie.
Stanisław Dobies pomagał partyzantom AK, za co poszedł do komunistycznego więzienia. Dziś jego rodzina stara się o najwyższe zadośćuczynienie w historii. Prokuratura się targuje.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.