Na warszawskim Grochowie powstaje wysoka na 86 metrów inwestycja Aura Sky. Po 192-metrowej Złotej 44 to najwyższy obecnie budynek mieszkalny powstający w Warszawie. Ale jest jeszcze kilka kilkunastopiętrowych budynków.
Daniel Libeskind opowie o swoim apartamentowcu. I otworzy kawiarnię Cafe w Żaglu Libeskinda. Architekt apartamentowca Złota 44 Daniel Libeskind znów jest w Warszawie i opowiada, że to jeden z jego ulubionych zrealizowanych projektów. Właściciel budynku zapowiada coś nowego - kawiarnię na parterze.
Ale tym razem nie oznacza to zatrzymania budowy. Tak przynajmniej twierdzi inwestor.
Co pewien czas, podczas kolejnych dyskusji o tym, jak powinno wyglądać centrum Warszawy, ktoś rzuca hasło: zbudujmy nowy ikoniczny budynek. Rozpiszmy konkurs, najlepiej adresowany do wielkiej trzydziestki najbardziej rozpoznawalnych na świecie architektonicznych nazwisk. Nie żałujmy pieniędzy.
Nawet 65 tys. zł za metr kw. potrafią kosztować mieszkania w najbardziej luksusowych apartamentowcach w Warszawie. Milionerzy są gotowi wydać każde pieniądze za unikalne lokalizacje ze świetnym widokiem i obsługą jak w pięciogwiazdkowym hotelu.
Nigdy nie sądziłem, że Warszawa skojarzy mi się z Miami. A jednak: upał, palmy, kelnerki w krótkich spodenkach i zniewalający widok na miasto - tak wygląda klub The View urządzony na dawnym lądowisku dla helikopterów na szczycie wieżowca przy Twardej. Mieszkańcy okolicznych bloków sygnalizują jednak, że hałas z klubu nie daje im w weekendy spać
Nowy właściciel 192-metrowego wieżowca Złota 44 podpisał umowę z firmą, która dokończy budowę drapacza chmur. Inwestycja była zawieszona od blisko roku. Prace budowlane zostaną wznowione w lutym. Na początek elewacja budynku zostanie umyta. Czy to wystarczy, by przestała budzić kontrowersje?
Apartamentowy drapacz chmur Złota 44 przejął nowy inwestor - firma BBI Development. To najbardziej spektakularny przykład zmiany inwestora budynku mieszkaniowego, ale takich przypadków jest więcej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.