Najczęściej kradzione były ubrania marki H&M, ale szajka celowała też m.in. w Medicine, Reserved, 4F, Calvin Klein, Sinsay, Versace. Para liderów zlecała kradzież konkretnych towarów. Potem ubrania były sprzedawane za pośrednictwem Facebooka.
Mężczyźni tasowali banknotami tak, że przypominało to sztuczki magiczne. W rzeczywistości byli jednak oszustami, którzy prosili o wymianę banknotów, po czym oddawali sprzedawcy niższą kwotę. Policjanci postawili im zarzuty.
- Kradną wszyscy. Młodzi, starzy, biedni i bogaci. Udaje się nam wyłapać około 10 procent z nich - mówi kierowniczka jednego ze sklepów w Warszawie.
Rodziny zmarłych skarżą się na szabrowników, którzy ogałacają nagrobki na Cmentarzu Północnym w Warszawie. - Groby mojej rodziny były okradane już kilka razy - mówi pan Marek, nasz czytelnik.
"Nasi sąsiedzi czuwają, aby zgłaszać wszelkie podejrzane działania lokalnym organom ścigania" - ostrzega tabliczka wisząca na osiedlu Las. W warszawskim Wawrze powstała sąsiedzka straż, która nocami patroluje okolice.
Warszawska policja zatrzymała 16 pseudokibiców, którzy napadali na punkty z automatami do gier. Prokuratura postawiła im aż 118 zarzutów.
Nie każdy może pozwolić sobie na pancerne okna i drzwi antywłamaniowe, firmę ochroniarską. Kryzys w policji, brak monitoringu i brak więzi sąsiedzkiej to lep na złodziei. - Są chaotyczni, czekają na okazję, ale ludzie sami nie dbają o własność - mówią kryminolodzy.
- Tu były w zeszłym roku cztery włamania i właśnie tak oznaczali mieszkania, tylko nie punkcikiem, a krzyżykiem, ale też przy dzwonku - opowiada pani Alicja z Imielina. Na klatce jednego z bloków wisi kartka ostrzegająca przed złodziejami.
Komenda Stołeczna Policji podsumowała rok 2022. Z porównania dwóch ostatnich lat wychodzi, że liczba zgłoszonych kradzieży aut spadała o ponad dziesięć procent. A ile samochodów udało się odzyskać?
Pani Maria odebrała telefon, że jej córka potrąciła ciężarną kobietę i musi w jej imieniu wpłacić kaucję. Straciła dużą kwotę pieniędzy i cenną biżuterię. - To nie była przypadkowa osoba wybrana z książki telefonicznej. Złodzieje wiedzieli o niej zbyt wiele - twierdzi Katarzyna, córka okradzionej kobiety.
Seniorka przekazała złodziejom 24 tys., zagraniczną walutę, biżuterię, bo usłyszała, że jej syn miał wypadek i potrzebuje pieniędzy.
Weszli do domu, podając się za policjantów. Podczas przeszukania ukradli pieniądze, biżuterię i telefony komórkowe. Policjanci zatrzymali szajkę złodziei. Część z nich trenowała sztuki walki MMA
- Odpalam silnik, a samochód huczy jak rakieta. Wiedziałem, co się stało. To kolejny katalizator skradziony na naszym osiedlu.
Policjanci prowadzą działania pod centrum handlowym Arkadia, gdzie miało dojść do włamania do pojazdu konwojowego. Jak informuje nasz reporter, sprawca znalazł fortel, by uniknąć rozpoznania z nagrań z monitoringu.
Grupa oszustów działała metodą "na policjanta" w Warszawie i okolicach. Potrafili tak zmanipulować starszymi ludźmi, że sami wyrzucali pieniądze przez okno.
Złodziej albo złodzieje wybili szybę w samochodzie zaparkowanym na ul. Żurawiej. Łupem padł pakunek z biżuterią i kosztownościami. Policjanci probują namierzyć sprawców.
Kradzieże w Warszawie. Starsza mieszkanka Wilanowa została oszukana przez mężczyznę, który twierdził, że przeprowadza remont w mieszkaniu piętro wyżej. Portfel i dokumenty oddał, gotówki i karty płatniczej już nie.
Stołeczni policjanci rozbili gang złodziei samochodów, który sprowadzał do Polski auta skradzione w Niemczech. Zatrzymali trzech mężczyzn. Jeden z przestępców jechał zrabowaną toyotą auris do paserów w Radzyminie.
Sceny jak z filmu rozegrały się między domami jednorodzinnymi na ul. Bajana na Bielanach. Ścigani mężczyźni w srebrnym aucie zostali zablokowani przez policyjny samochód. Porzucili auto i rzucili się do ucieczki.
W godzinach nocnych lub wczesnoporannych nieznani sprawcy wyrwali koparką bankomat przy Tesco na ul. Estrady. Wcześniej odpalili świece dymne, żeby zamaskować działania.
Warte 15 tys. zł urządzenie zrabowali z placu budowy w Śródmieściu dwaj mężczyźni. Kilka dni później wpadli w ręce policji, która odzyskała skradziony sprzęt.
Prezenty pod choinką to symbol świąt. Jednak pozostawiane na wycieraczce zwiastują kłopoty, o czym przekonali się mieszkańcy Mokotowa.
Włamywacz po kradzieży utknął na drzewie z łupami, a podejrzany o rozbój po przyjściu policji przykrył się kołdrą i udawał, że śpi.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.