Wybory samorządowe już w niedzielę. Dla kandydatów na prezydenta Warszawy przygotowaliśmy kwestionariusz. Odpowiadają m.in. na pytania o najważniejsze inwestycje, jakie zamierzają zrealizować, o politykę mieszkaniową, nowe linie metra czy przyszłość pomnika smoleńskiego.
Rowerzyści w wielkanocny poniedziałek wybrali się na przejażdżkę szlakiem teleportów w Warszawie. Porównywali "rowerowy program" kandydatów w nadchodzących wyborach samorządowych.
Przeszedłem się nowym mostem pieszo-rowerowym w Warszawie, żeby zbadać, co po obu jego stronach mówi się przed wyborami na prezydenta miasta. Czy flagowa inwestycja Rafała Trzaskowskiego opłacała mu się politycznie?
Konrad: - Za 10 lat chcę mieć własne mieszkanie i nie musieć jeździć samochodem po Warszawie.
Odpowiadamy na najważniejsze pytania związane z wyborami samorządowymi: w jakich godzinach będą czynne lokale wyborcze, czy nadal można dopisać się do rejestru wyborców, kto zapewnia seniorom i osobom z niepełnosprawnościami transport do lokalu wyborczego?
Pięciu mężczyzn, jedna kobieta, blisko półtorej godziny debaty o Warszawie na antenie Telewizji Polskiej. Było trochę krzyku i porównań do dyktatora Korei Północnej.
Trzaskowski wybronił się w debacie, w której wszyscy pozostali uczestnicy go atakowali. Biejat i Bocheński sprawiali wrażenie, jakby przemawiali do swoich elektoratów. Wipler zaś wypadł na umiarkowanego, w czym pomógł mu szarżujący Korwin-Mikke.
W debacie zorganizowanej przez Telewizję Polską biorą udział wszyscy kandydaci na prezydenta Warszawy.
"Moją ambicją jest zostanie najsłynniejszym Szymonem w historii polskiej polityki" - tak kandydat MJN do sejmiku Mazowsza próbuje wyróżnić się z tłumu. Z tłumu kandydatów w trwającej właśnie, nudnej kampanii.
Druga najczęściej wskazywana odpowiedź w sondażu badającym poparcie dla kandydatów na prezydenta Warszawy brzmi: "Nie wiem". Pierwsze miejsce nie jest zaskoczeniem. Ale jak interpretować wynik Rafała Trzaskowskiego?
Stołeczny radny Marek Szolc z Nowej Lewicy został kandydatem na wiceprezydenta Warszawy. Zapowiada 20-procentowe podwyżki dla wszystkich pracowników samorządowych i partnerskie relacje ze związkami zawodowymi.
Rafał Trzaskowski rozdawał o siódmej rano ulotki w centrum Warszawy, Tobiasz Bocheński spotkał się z Beatą Szydło, a Magdalena Biejat postanowiła zająć się problemem hałasu w mieście. Oto polityczny poniedziałek w pigułce.
- Jak widzę plakaty kandydata, który twierdzi, że Bródno ma w sercu, to myślę, że on ma je w zupełnie innej części ciała - słyszę na osiedlu, które szykuje się do wyborów. Ale też: - Zrobiliśmy mnóstwo inwestycji, którymi mamy prawo się pochwalić.
Prezydent stolicy potwierdził nam wiadomość o otwarciu mostu w tramwaju. Wybrał się nim na niedzielny objazd przez miasto, by podczas rozmów z mieszkańcami zachęcać do udziału w wyborach. Zapowiedział też darmową komunikację miejską w dniu wyborów.
Przysucha niedaleko Radomia, gdzie przez osiem lat Jarosław Kaczyński zwoływał partyjne konwentykle, przed wyborami samorządowymi cała obwieszona banerami rozmaitych komitetów. "Jesteśmy zostawieni sami sobie" - biadoli kandydat PiS na radnego w ulotce wtykanej za drzwi.
W Raszynie pod Warszawą gorączka kampanii. Ktoś zerwał plakat kandydata PO razem ze sztachetami ogrodzenia, ktoś rozciął baner kandydata PiS. A teraz idzie o gminną halę sportową, w której lokalni działacze chcieli urządzić wiec Donalda Tuska. Dostali odmowę.
- Jan Mencwel jest bardzo ważną osobą w naszej drużynie - mówiła w trakcie konferencji prasowej na Placu Konstytucji Magdalena Biejat, kandydatka na prezydentkę Warszawy. Lider ruchu Miasto jest nasze został oficjalnym kandydatem na wiceprezydenta stolicy.
Przeprowadziłem się do Warszawy i żałuję. Kolejką z Otwocka dojeżdżałbym szybciej niż teraz, przez korki na Dolnym Mokotowie - mówi Janusz Korwin-Mikke. 82-letni polityk, słynący z niezliczonych skandali, który startuje na prezydenta Warszawy. Ma w tym ukryty cel.
Lokalna działaczka Prawa i Sprawiedliwości znalazła winnych niszczenia Warszawy. "Ciężko się przystosować do wiochy, która tu tabunami zjeżdża" - wypaliła.
W przyszłym tygodniu odbędzie się telewizyjna debata kandydatów na prezydenta Warszawy. Jedyna, w której obecny prezydent Warszawy weźmie udział. Zaproszenia do pozostałych odrzuca. To element jego kampanijnej strategii.
Tobiasz Bocheński podpisał się pod lewicowym postulatem dotyczącym posiłków w szkolnych stołówkach. Publicznie skrytykował go za to poseł prawicy, który przekonuje, że "umizgi do lewactwa" skończą się klęską.
Ważniejsze są samochody czy transport publiczny? Trzeba wspierać lokalnych twórców kultury czy organizować koncerty wielkich gwiazd? Zacieśniać zabudowę w centrach? Dokładać do nauczycielskich pensji z gminnej kasy?
Wyjątkowo gorące spotkanie wyborcze kandydata PiS na prezydenta Warszawy Tobiasza Bocheńskiego. - Pana kampania jest oparta na kłamstwie! Dlaczego wciska się nam szajs? - protestowali mieszkańcy Ochoty, gdy zachwalał zmiany parkingowe kosztem zieleni.
- Oprócz burzenia i hałasu budowy dostaniemy w bonusie rzeź osiedlowej zieleni - tak kandydatka lewicy i aktywistów do Rady Warszawy ocenia pomysł na zburzenie starych bloków w Wilanowie i budowę w tym miejscu nowego osiedla. Inwestor: - Remont budynków się nie opłaca.
Po rozkopaniu ul. Bohomolca na Żoliborzu Dziennikarskim na wierzch wyszła podbudowa z kocich łbów. Władze dzielnicy przeznaczają na remonty drogowe dużą część budżetu inwestycyjnego, ale czy wszystkie naprawy są udane?
Radni przyznali pieniądze na nowe odcinki rowerowe w mieście, ale także na przebudowę ul. Puławskiej. Pieniędzy wystarczy na razie na projekty, a zmiany obejmą jedną połowę mokotowskiej arterii. I to zapewne dopiero za trzy lata.
W kampanii wyborczej na pierwszym planie jest Rafał Trzaskowski. Jego zastępcy w ratuszu pozostają w tle. Kampania to gra zespołowa, grają na lidera.
Przemysław Sieciński jednocześnie kandyduje na prezydenta Pruszkowa i do rady miasta. W pierwszym przypadku popiera go PiS, a w drugiej - lokalny komitet wyborczy. Polityczna droga Siecińskiego jest pełna zakrętów.
Czy elektorat socjalny odwraca się od PiS? Na najtańszym bazarze Warszawy czuć zmianę nastrojów. A jeszcze niedawno można było odnieść tu wrażenie, że PiS jest nie do pokonania.
Pod Warszawą są miejscowości, w których PiS zniknął: prezydenci i burmistrzowie porzucili logo tej partii. W kilku szykują się zacięte pojedynki. Ale jest też kilka takich, w których burmistrz lub wójt nie ma konkurencji
To już ostatnia prosta kampanii wyborczej przed wyborami samorządowymi. Czy dzisiejsi prezydenci wielkich miast mogą się czuć pewnie? Gdzie szykują się dogrywki?
350 mln zł rocznie na budowę miejskich mieszkań - taką obietnicę wyborczą przedstawiła w czwartek Magdalena Biejat, kandydatka lewicy i aktywistów na prezydenta Warszawy. A co zaproponowali w tej sprawie inni kandydaci?
Doszło do podejrzenia popełnienia oszustwa wyborczego - przekonują parlamentarzyści PiS z Mazowsza. W lokalnych strukturach tej partii od miesięcy trwa wojna, a jej elementem był nawet wyciek nagich zdjęć jednej z byłych posłanek.
Mieszkańcy bloku w Miasteczku Wilanów mają pretensje, że zmieniono nagranie w domofonie. Było "Otwieram apartament", a teraz jest "Otwieram lokal". Czy to osiedle naprawdę jest bańką szczęśliwych i bogatych ludzi? I czy Rafał Trzaskowski ma tu wygraną w kieszeni?
Tory tramwajowe na Sielcach czekają już od pół roku, ale otwarcie trasy coraz bardziej się opóźnia. Poznaliśmy nowy termin zakończenia inwestycji.
Na przygotowania do budowy czwartej linii metra Rada Warszawy przyzna pierwsze 56 mln zł. Ostatnia sesja przed wyborami będzie też okazją do zasilenia budżetu Zarządu Dróg Miejskich - na liście kilka nowych odcinków rowerowych.
Lewica domaga się ponownego przeliczenia podpisów pod listami wyborczymi do rad dzielnic na Targówku i Białołęce. Aż tyle uznano za wadliwe, że na Targówku w ogóle może nie być kandydatów z lewicy na karcie do głosowania, a na Białołęce - w trzech okręgach. W jednym okręgu kłopot ma też Trzecia Droga.
Tomasz Nałęcz, który dwie dekady temu był wicemarszałkiem Sejmu, startuje w wyborach samorządowych - chce zostać dzielnicowym radnym z Wawra. To właściwie powrót do źródeł - jego kariera polityczna zaczęła się od tego, że w latach 1990-94 był radnym Mokotowa.
Ja się oburzam, że przy tak ogromnym kryzysie mieszkaniówka to wciąż nie jest priorytet władz Warszawy. Znajomy przekonuje, że wajchy nie przełoży tu żaden polityk, który chce wygrać wybory.
- Przez tyle lat prostej rzeczy nikt nie był tu w stanie zrobić, czyli przyzwoitego sracza - słyszę na Bazarze Różyckiego. Chodzę po Pradze i pytam, jak zagłosuje w wyborach na prezydenta Warszawy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.