Obcokrajowiec mieszkający w stolicy chciał zarejestrować samochód, ale mu się to nie udało, nawet gdy spędził przed urzędem całą noc. Barierą nie do pokonania okazał się handel numerkami. Urzędnicy znaleźli na ten proceder sposób.
- Potrzebujemy nowej siedziby, ale o tym, że mielibyśmy się przenieść do lokalu przy pl. Hallera, nikt mnie do tej pory nie informował - przyznaje "Stołecznej" dyrektor Zarządu Praskich Terenów Publicznych. To tym miejskim urzędem dzielnica postanowiła zastąpić Pracownię Wschodnią, prężnie działającą w tym miejscu instytucję kultury.
Koronawirus skomplikował pracę urzędów, które przeszły na hybrydową obsługę mieszkańców - przez internet, telefon albo po umówieniu się na konkretną godzinę. W tym tygodniu system wraca jednak do starych zasad.
Urzędy dzielnic wprowadziły duże ograniczenia dotyczące obsługi mieszkańców. Do środka interesanci wpuszczani są pojedynczo. Przy okienku mogą załatwić nieliczne sprawy.
Politolog dr Artur Jóźwik, dotychczasowy dyrektor Fundacji Ośrodka KARTA, wygrał nabór na stanowisko dyrektora Biura Kultury Urzędu m.st. Warszawy.
Jedziemy na wakacje. Jest strasznie, będzie straszniej" - śpiewał zespół Utrata Skład. Te słowa właśnie nabierają realności. Bo wakacje niby dają się przewidzieć, ale tuż przed wyjazdem okazuje się, że do załatwienia jest miliard spraw.
Nieczynne będą urząd miasta oraz urzędy dzielnic.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)