Aż 5 tys. uciekinierów z Ukrainy przewinęło się przez miejskie punkty pomocy w ciągu ostatniej doby. Warszawa, obok gmin przy granicy, staje się głównym celem uchodźców. Prezydent Rafał Trzaskowski poprosił o pomoc inne miasta. I apeluje o koordynację działań pomocowych.
Przez Dworzec Zachodni ciągną tłumy uchodźców z Ukrainy. W nocy ruch nie ustaje. Działa tu miejski punkt informacyjny dla uciekających przed wojną, ale też mnóstwo ludzi z pospolitego ruszenia. Pomoc instytucjonalna miesza się z żywiołem.
Kierowcy samochodów z ukraińskimi numerami rejestracyjnymi nie będą płacić za przejazd koncesjonowanymi autostradami. Do końca marca darmowa będzie jazda po odcinkach A4, A1 i A2.
Długa kolejka wije się od świtu pod Ambasadą USA w Al. Ujazdowskich w Warszawie.
Ukraina była, jest i będzie - mówi 29-letni Dima. Jak tylko dowiedział się o ataku na Ukrainę, przerwał pracę, spakował się i przyjechał na Dworzec Zachodni. - Jadę walczyć za mój kraj - dodaje. Inni pasażerowie, którzy właśnie przyjechali z Kijowa, mówią: wyjechaliśmy w ostatniej chwili. Ludzie płaczą.
Z jednej strony boję się, nie chcę wracać, mam tu życie, pracę, dziewczynę. Z drugiej coś w środku krzyczy, że powinienem być w mojej ojczyźnie - mówi Nikita. Ukraińcy mieszkający w Warszawie z niepokojem obserwują to, co się dzieje w ich kraju.
Zagotowało się we mnie, kiedy dziś w newsletterze brytyjskiego "Guardiana" przeczytałam o "Ukrainian crisis". Jaki "ukraiński kryzys"?! To "Russian invasion", rosyjska inwazja - mówi nam Yulia Krivich, ukraińska artystka, która mieszka w Warszawie.
Nawet 10 lat więzienia grozi 36-letniemu obywatelowi Ukrainy, który zabił mężczyznę przed sklepem przy Al. Jerozolimskich w Warszawie. Wpadł na przejściu granicznym w Dorohusku próbując uciec z Polski.
Po publikacji artykułu o Nadii, samotnej matce dwumiesięcznego dziecka, czekającej od roku na decyzję w sprawie prawa pobytu w Polsce, kilkadziesiąt osób zwróciło się do nas i bezpośrednio do bohaterki tekstu z propozycją pomocy. - Nie wiem, co powiedzieć. Dziękuję. Z taką pomocą będzie i karta, i praca, i normalne życie - mówi wzruszona Nadia.
Łóżka podwójne słabo się opłacają. Bardziej opłacają się dwupiętrowe, tak że trzech śpi nad sobą. Wtedy robi się zysk. Nielegalne kwatery pracownicze zalewają Warszawę i okolice. Wiktor zginął w jednym z takich miejsc.
Strażacy przez kilka godzin walczyli z pożarem, do którego doszło przy ul. Jodłowej w Piasecznie. Płonęły dach i poddasze części budynku w kształcie litery L. Nie wszystkim mieszkańcom udało się ewakuować na czas.
Protestowali przeciwko ośrodkowi dla narkomanów. Mieli podobne transparenty, wszyscy w młodym wieku, mówili z zagranicznym akcentem, a niektórzy nie rozumieli pytań po polsku. Czy ktoś ich sprowadził przed ratusz?
Czy miejska infolinia będzie obsługiwana również w języku ukraińskim? To pomysł radnej Renaty Niewiteckiej. - Chciałabym, by Ukraińcy poczuli się jak prawowici mieszkańcy Warszawy - mówi.
- Uderzył mnie w głowę i zaczął szarpać. Krzyczał, że on jest szefem, a ja ciemną masą. I jak mi się nie podoba, to mam spier...ć na Ukrainę - mówi 46-letni Serhij.
Ruslan przechodził obok wieżowca przy Świętokrzyskiej, kiedy przygniotło go spadające ciało. To mężczyzna, który wypadł z 18. piętra. Ruslan obudził się już ze śpiączki, ale czeka go rehabilitacja.
Według świadków kontroler miał być agresywny i znieważać pasażera ze względu na jego pochodzenie. Sprawę wyjaśnia policja i ZTM.
Fundacja "Pro Musica Viva" organizuje po raz piąty Dni Muzyki Ukraińskiej w Warszawie. W ten sposób od lat uzupełnia polską przestrzeń publiczną o nieistniejącą muzykę ukraińską - tę współczesną, jak i z czasów przeszłych.
Antyukraińskie graffiti i nieczynne centrum informacyjne dla obcokrajowców - tak dzisiaj wygląda Dworzec Zachodni, miejsce pierwszego kontaktu dla wielu Ukraińców.
- Czasem słyszę: "Nie jesteś stąd, nie masz prawa komentować polskiej polityki". A ja uważam, że już jestem stąd i mam prawo. Dlatego kandyduję do Sejmu - mówi Myroslava Keryk, Polka ukraińskiego pochodzenia.
Codziennie na Dworzec Zachodni w Warszawie przyjeżdża 100 autokarów z Ukrainy. Coraz więcej Ukraińców planuje zostać w Polsce. Chcą, by ich dzieci tu studiowały, integrują się z Polakami. Znamy wyniki najnowszych badań.
W środę wieczorem równocześnie w ponad 30 miejscach w Polsce zapalono "Płomień Braterstwa" na grobach żołnierzy Ukraińskiej Republiki Ludowej, którzy w 1920 r. ramię w ramię z żołnierzami Wojska Polskiego walczyli przeciw Armii Czerwonej. To wspólna inicjatywa harcerzy z ZHP i ukraińskich skautów z organizacji Płast Polska.
Na ścianach klatki schodowej: wulgarne napisy pod adresem ukraińskich lokatorów. W ich mieszkaniu: butelka z benzyną wrzucona przez okno. A w drzwi pozostałych lokali wciśnięty dramatyczny list o sytuacji pracowników z Ukrainy w Warszawie. Sprawę wydarzeń z ul. Wolskiej bada już policja i prokuratura.
Dima Garbowski sprzedał firmę, mieszkanie, samochód i z rodziną osiedlił się w Warszawie. Swoje życie na emigracji opisał w książce "Polak z Ukrainy", prowadzi też na YouTubie popularny kanał o tej samej nazwie.
W ciągu tygodnia jeden z wolnych słuchaczy filozofii na Uniwersytecie Warszawskim pobił trzy osoby. Dziekan napisał w tej sprawie specjalny list do studentów.
Wysiadł z taksówki, podszedł do drzwi samochodu kierowcy Ubera, opluł go przez szybę i nazwał "ukraińską kur...". Jest w policyjnym areszcie. Za znieważenie na tle narodowościowym grozi mu do trzech lat więzienia.
Język ukraiński pojawił się już w ponad 1,5 tys. urządzeń działających w autobusach Warszawskiego Transportu Publicznego. Wkrótce dołączy do nich blisko 600 nowych biletomatów montowanych w tramwajach.
Mimo późnej pory kolejka Ukraińców głosujących na przyszłego prezydenta nadal liczy kilkaset metrów. - Nie opuściłem żadnych wyborów - mówi nam zdeterminowany wyborca, którego spotkaliśmy przed lokalem.
Mieszkają w Polsce, Ukrainie życzą jak najlepiej. Swój patriotyzm okażą na wyborach prezydenckich w niedzielę w Warszawie.
Najwięcej nowych mieszkańców Warszawy, którzy posiadają meldunek czasowy lub stały, przyjechało z Ukrainy. Coraz więcej osób przybywa do stolicy z Białorusi i Indii - wynika z najnowszych danych ratusza.
W niedzielę, 17 marca, widzowie kin Helios w całej Polsce obejrzą kolejny film z ukraińskim dubbingiem. Tym razem będzie to "Kapitan Marvel".
Trzej mężczyźni, którzy w nocy z piątku na sobotę brali udział w brutalnym ataku na kierowcę Ubera, zgłosili się na policję. Nie usłyszeli jednak zarzutów i nie zostali zatrzymani. Sprawą zajmuje się prokuratura.
"Takie zachowania nie powinny mieć miejsca. Pasażer stracił dostęp do aplikacji, a z poszkodowanym kierowcą jesteśmy w kontakcie. Będziemy też współpracować z policją celem wyjaśnienia sprawy" - oświadczyła Ilona Grzywińska-Lartigue, dyrektor komunikacji w firmie Uber na Europę Środkową i Wschodnią. To odpowiedź na atak na kierowcę Ubera, zwyzywanego i pobitego za to, że jest Ukraińcem.
"Je...any Ukraińcu, wracaj do siebie" - usłyszał pan Roman, kierowca Ubera, od pasażerów żądających włączenia radia z disco polo. Kiedy zatrzymał samochód i poprosił, żeby wysiedli, został przez nich pobity.
Na Białołęce świadkowie Jehowy chodzą po domach, dzwonią domofonem i wypytują o obywateli Ukrainy.
Można w nich kupić kawiory, słynne alkohole spirytusowe, ale też pielmieni, czebureki, śledzie z beczki, słoninę, kiełbasę doktorską, chałwę słonecznikową, razowy chleb borodinski. Sklepy z delikatesami ze Wschodu kuszą nie tylko imigrantów, ale i rodowitych warszawiaków.
Za kilka tygodni w warszawskich biletomatach będzie można wybrać język ukraiński. To wcale nie musi być korzystna zmiana dla Ukraińców.
Zarząd Transportu Miejskiego pozytywnie odpowiedział na apel burmistrza Woli i wkrótce udostępni w biletomatach język ukraiński. - Dziękujemy! Od razu cieplej staje się na sercu - cieszy się pani Lidia z Połtawy.
Kiniarze zadowoleni są z frekwencji na filmie z ukraińskim dubbingiem. Pokazy organizuje kolejna sieć kin, w ukraińskiej wersji językowej pokazywane będą też inne filmy.
Brytyjczyk pochodzenia indyjskiego, Białorusinka z polskimi korzeniami, Peruwiańczyk masażysta. Co ich może łączyć? Warszawa i pasja do nauczania.
Z ukraińskim dubbingiem można będzie obejrzeć w niedzielę film "Fantastyczne zwierzęta: Zbrodnie Grindelwalda", najnowszą odsłonę opowieści osadzonej w świecie Harry'ego Pottera. W warszawskich przedszkolach i podstawówkach jest około półtora tysiąca uczniów z Ukrainy.
Copyright © Agora SA