- Ne chcemy narażać mieszkańców na niepotrzebne ryzyko zakażenia i odbiór dokumentów na poczcie - tłumaczy prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski
Tłumy w wydziałach ksiąg wieczystych i zamieszanie z przekształceniem użytkowania wieczystego we własność. Ratusz wysłał dopiero połowę z 440 tysięcy zaświadczeń w tej sprawie. Wielu mieszkańców je zignorowało. Mogą stracić 98-procentowe bonifikaty
- To wina rządu, który napisał wadliwą ustawę, a potem ją aż trzy razy nowelizował - tak stołeczny ratusz tłumaczy to, że po dziewięciu miesiącach wydał tylko 72 tys. zaświadczeń. Według ustawy do końca roku powinno je dostać 450 tys. ludzi.
- Likwidujemy bariery związane z wydawaniem zaświadczeń o przejściu z użytkowania wieczystego na własność - ogłosił w Sejmie wiceminister infrastruktury. To zmiana retoryki - kilka tygodni temu mówił, że te bariery to wymysł prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego, a wolne tempo wydawania mieszkańcom zaświadczeń wynika tylko ze złej woli stołecznego samorządu.
Ustawa o przekształceniu użytkowania wieczystego we własność jest bublem. Gdyby jej zapisy stosować literalnie, z uwłaszczenia nie mogą skorzystać mieszkańcy osiedli, na których pomiędzy domami stoją warzywniaki, stacje trafo czy choćby billboard - twierdzi prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. - To tylko zła wola stołecznego ratusza - ripostuje wiceminister infrastruktury.
Wojewoda mazowiecki Zdzisław Sipiera zwiększył do 98 proc. bonifikatę, z której będą mogli skorzystać warszawiacy posiadający nieruchomości na gruntach skarbu państwa. Ulgi "miejska" i "państwowa" zostały więc w Warszawie zrównane. Wojewoda obiecał też zwiększanie bonifikat w innych gminach na Mazowszu.
Do tej pory tylko ok. 2 tys. warszawiaków dostało z urzędu potwierdzenie, że są właścicielami gruntów. Pozostali mają wpłacić opłatę roczną za wieczyste użytkowanie. Mają czas do końca marca.
Sejm przegłosował ustawę, która pozwoli wojewodom dostosować wysokość bonifikaty na gruntach skarbu państwa do tej na gruntach samorządowych.
Minęło 10 dni od wejścia w życie przepisów o przekształceniu użytkowania wieczystego we własność. A ze strony ratusza próżno szukać jakiejkolwiek informacji. Tak być nie może - przekonują warszawscy radni PiS i żądają zwołania sesji nadzwyczajnej.
- W styczniu do Sejmu trafi nowelizacja ustawy, która pozwoli wojewodom dostosować wysokość bonifikaty na gruntach skarbu państwa do tej na gruntach samorządowych - zapowiedział wiceminister inwestycji i rozwoju Artur Soboń.
Osoby, które mają w użytkowaniu wieczystym działki będące własnością skarbu państwa, zapłacą za przekształcenie więcej. Posłowie PiS w piątek nie chcieli zająć się zwiększeniem bonifikaty do 98 proc. Tak wysoka ulga w opłacie przekształceniowej obowiązuje w Warszawie na gruntach należących do miasta.
Już pierwszego dnia 2019 r. użytkownicy wieczyści gruntów zostaną ich właścicielami. Nie trzeba biec do urzędu, składać podań i wypłacać pieniędzy z konta na przekształcenie. Trzeba czekać.
Nadzwyczajną sesję Rady Warszawy, na której cofnięta zostanie uchwała obniżająca bonifikaty od przekształcenia użytkowania wieczystego we własność zapowiedział w Sejmie Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy. - Oczekuję, że Sejm podniesie bonifikaty do poziomu uchwalonego przez Warszawę - dodał.
- Dostaliśmy podwyżkę o 400 proc. - alarmuje mieszkaniec domu jednorodzinnego na osiedlu przy ul. Pod Kopcem. Nie jest jedyny, urzędnicy z Mokotowa rozesłali ok. 10 tys. pism z nowymi stawkami opłat.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
